90% absolwentów kierunków humanistycznych w ogóle nie powinno się na nich znaleźć, a co dopiero przejść na drugi rok, czy je skończyć.... Efekt jest taki, że dziś prawie każdy ścisłowiec drze łacha z humanistów, bo jaki koń jest, każdy widzi, nie?
Tymczasem te 10% humanistów dobrze zarabia i wymyśla wszystko, co później ścisłowcy mozolnie realizują