Powiem tak: to co się dzieje na tym świecie to jedno wielkie gówno.
Ludzie ogarnijcie się- nie widzicie tego? Wszystko jest po kontrolą- nad WSZYSTKIM czuwa i trzyma łape jedna organizacja. Wszyscy jesteśmy kupieni.
Pewnie zaraz niejeden powie "O, debil", "kretyn" itp, Ale swoje wiem. Pare ciekawych artykułów i filmików się pojawiło tutaj na sadistic'u, niektóre potwierdzały moje przypuszczania, niektóre poszerzyły troche wiedze... Od czego by tu zacząć...
Filmik na temat "ataku" na WTC w 2001 to chyba tu większość widziała: jeden wielki teatr. Budynek został wyburzony, a nie zniszczony przez samolot i to było bardzo ładnie pokazane na tym (zawalił się pionowo, temp. spalania paliwa lotniczego nie osiąga temp. topnienia metalu rdzenia itp). To, że świeżo po tym zdarzeniu było sporo zdjęć ciężarówki (!), która wywoziła to co rzekomo pozostało po samolocie, który wpadł w pentagon (i jeszcze twierdzą że akurat żadna kamera tego nie zarejestrowała przypadkiem xD ), a teraz tego już nigdzie nie potrafie znaleźć. Na prawde niezłe jaja.
tą sprawe uważam póki co za największy przekręt naszych czasów.
Sprawa "zabicia" Bin Laden'a też jest niezła. Żadnych zdjęć ani innych materiałów. Ok- można by uznać że ostro bronili wydostania się jakichkolwiek fotek czy filmików, ale kurde, wierzycie że on nie żyje? Ile to jest zastrzelić pierwszego lepszego araba i wrzucić go do worka, potem do morza? Jak dla mnie, to o ile w ogóle Amerykanie go pochwycili, to go teraz cały czas przesłuchują. Taki człowiek to kopalnia informacji. A amerykanie mają kase, mają swoich chemików itp więc z niego wszystko wyciągną. Posiadają dzięki niemu informacje o całej strukturze "terrorystycznej" w tamtych rejonach. No ale to mi akurat jakoś nie przeszkadza.
Kogo to jeszcze ostatnio amerykańce szukali... A! Kadafi'ego z Libii. No tak. To też jest niezły spektakl. Popatrzmy na to z oficjalnego stanowiska, na którym jesteśmy z racji informacji wpajanych nam przez media:
Kadafi, wielki przywódca Libii, człowiek któremu szkoda byłoby dupy na podcieranie się banknotami 500Eurowymi. Widzieliście którykolwiek z jego skarbców? Ha! Piękne.
Ogromna hala, gdzie jest pełno zwykłych drewnianych palet, przejeżdżają wózki widłowe i przewożą na paletach poukładane paczuszki w folii. Około 1,5- metra wysokości prostopadłościan, który jest złożony z... banknotów Euro- nie pamiętam już jakich nominałów, ale generalnie robiło wrażenie. Co nam jeszcze media mówią? Że Libijczykom żyło się źle i w ogóle- gówno prawda. Gospodarka Libii tak niesamowicie się rozwijała, że Kadafi w ramach "wjebania" się w ogólnoświatowy rynek chciał wprowadzić nową walutę w Libii. Nie pamiętam jak to sie nazywało, przykro mi, mam dobrą pamięć, ale krótką. Oprócz denara libijskiego miała wejść DODATKOWA waluta (tak, mieli mieć 2 waluty w obiegu), która de facto z ówczesnym zapleczem jakie chciał wpompować Kadafi, miała rozjebać Dolara Amerykańskiego na łopatki. No i to sie USA nie spodobało- dlatego wywołali cały ten spór, wojne domową itp. Jakoś robi się jaśniej?
Jestem przekonany, że Kadafi albo teraz gdzieś siedzi na wyspach i sie śmieje ze wszystkiego, albo siedzi w celi obok BinLadena. Poza tym- jeżeli mielibyście tyle kasy pochowanej, szukają was miliony ludzi żeby zabić- to nie prościej wziąć 2 podwładnych, zrobić im operacje plastyczne aby mieli właśnie twarz Kadafiego, a samemu zmienić sobie facjate? Pomyślcie o tym.
Co tu sie jeszcze ciekawego dzieje? Rosja!
No tak. Ten burdel, który tam ma miejsce już jest prześmieszny. Putin rządzi wszystkim i nic mu nie podskoczy- taka prawda. Rosje trzyma w rękach od dłuższego czasu. Ale o tym mi sie nie chce pisać, szkoda mi palców.
Ale nawiązując do tego, pamięta ktoś (obecnie to bardziej czy ktoś słyszał) Związek Radziecki? Też tu na sadolu pojawił się kiedyś fajny reportaż/ artykuł o podobieństwie Unii Europejskiej do ZSRR. Nawet sobie nie wyobrażacie ile jest podobieństw. A wszyscy sie pchamy do Unii, bo będzie fajnie. No to kurwa mamy... Paliwo skoczyło wiecie dlaczego? Unijne wymogi cen, dodatkowe podatki itp. Droższa żywność- oo, teraz ktoś zaraz pierdolnie posta, że dzięki temu że jesteśmy w Unii to mamy gdzie wysyłać nasze towary. Dupa, dupa, dupa! Jak w innym kraju czegoś potrzeba, to sie kurwa oglądają wszędzie gdzie to można dostać! Jakby na biegunie rosły gruszki, to by kurwa biegun nie był w Unii a wszyscy by importowali gruszki z bieguna.
Ehh. Dobra, UE lekko naświetlona, ide dalej.
A to może jeszcze wróce do USA.
National Defense Authorization Act (NDAA)- nie każdy wie, bo media nie trąbią o tym. Ludzie, przecież to jest niemalże to samo, co Jaruzelski powiedział Polsce swego czasu. Tylko że wtedy nie było wiki, a media nie były odpowiednio rozwinięte i jeszcze były "wolne". Teraz jest jeszcze krótki czas, gdzie internet jest w MIARE wiarygodnym źródłem. A wiecie co będzie 28 stycznia? (albo 26, nie pamiętam). Wiele znanych portali takich jak wikipedia, facebook, yahoo itp mają na cały dzień być niedostępne z racji manifestacji przeciwko SOPA. (nie jestem no-lifem więc nie bede płakał z powodu fejsa). A co to SOPA? Nowa ustawa, która ma wejść (chyba pod głosowanie dopiero) w USA, która mówi o tym, że Departament Sprawiedliwość USA może, po nakazie sądowym, który będzie czystą formalnością, będzie mógł przejąć jakąkolwiek stronę internetową oraz/ lub edytować znajdującą się na niej treść. Jeżeli to wejdzie to nawet za 3 miesiące nie znajdziecie już żadnych artykułów na necie dotyczących wątpliwości ataków na WTC czy NDAA czy innych.
Taka prawda...
Możecie mówić, że piszę bzdury, że jestem "nieogarniającym świat dzieciakiem", ale kurwa, mam 21 lat i widze co sie dzieje dookoła mnie.
Mam jeszcze inną fajną teorię spiskową (haha- może faktycznie jestem upośledzony xD ), na temat komuny.
Może akurat to co widze pokrywa się z czymś innym, ale jadąc rano tramwajem na uczelnie nie wyłączam mózgu na pół dnia jak 90% społeczeństwa. Widziałem zupełnie niedawno we Wrocławiu pare napisów (na murach, naklejki w tramwaju), które powinny dać coś do myślenia. Np. raz w nocy jak wracałem po paru piwach od kumpli widziałem na bilboard'zie czarny napis na białym tle: "Ludzie, otwórzcie oczy". Co ciekawego nie było w dolnym rogu żadnego innego dopisku, loga itp. No ale stwierdziłęm "hmm, jakaś pewnie reklama, do czegoś pewnie nawiązuje..". No ale jak rano wstałem to już bilboard był pozdzierany.
No to Ci przypadek! Niesamowite...
Uprzede paru zapadniętych debili- nie, nie ćpam, trawy nie jaram (no może czasem
) i nie mam żadnych halucynacji. Nawet teraz jestem trzeźwy!
Do czego dążę w swojej wypowiedzi? Sam nie wiem. Po prostu jak patrze na to otępiałe społeczeństwo to obawiam się o swoją przyszłość...
Czy myślenie boli? A może wyszło z mody? Albo jestem totalnym świrem i tylko cudem funkcjonuję w tym całkowicie normalnym społeczeństwie?
Miłego wieczoru.