Wysłany:
2015-06-09, 12:52
, ID:
4030307
Zgłoś
Spotyka się po kilku latach dwóch ludzi, działacz prawicy i działacz lewicy:
-Jak leci?
-Nie najgorzej! jak się czuję kiepsko to przyjeżdża PUBLICZNE pogotowie, do PUBLICZNEGO szpitala i leczy za PUBLICZNE pieniądze, a jak się czuję dobrze to przyjeżdża PUBLICZNA policja.
- No! a jakby rządził twój korwin to by w ogóle nie przyjechało, bo było by wszystko dobrze!
-Janek co z tobą?, przecież jesteś z lewicy!
- Jestem i będę. A chciałem ci powiedzieć że nie stać cię byłoby na to wszystko!, taki twój korwin!.