Wysłany:
2018-11-03, 8:07
, ID:
5310820
47
Zgłoś
Cały świat należy cofnąć do czasu z przed zarazy bolszewizmu i lewactwa. A co do bab to zero głosowania, zero przyznawania dzieci, wpierdziel za nieposłuszeństwo, i ciężka praca w domu. Rozwód powinien oznaczać biedę, opcjonalnie powrót do tatusia. Zero alimentów, socjalów, płac minimalnych, czy sztucznych i zbędnych urzędniczych stanowisk. Wtedy pogadać można o "równości", równości tego, ile czyja praca warta. To co dziś się dzieje to jakieś popierdoleństwo jest. Jak można oddawać dzieci, głupim dupom co nie potrafią na nie i opiekunkę zarobić??? I jak można im dać głosować? Kocham kobiety, ale to istoty umysłowo bliższe dzieciom niż mężczyznom. I tak, są wyjątki, ale one tylko potwierdzają regułe.
Nawet na tym obrazku mamy:
- 2 lata podatnicy utrzymują chłopa w pierdlu
- 2 lata suka żyje z socjali na koszt innych obywateli
- 2 lata dzieciak żyje z psychopatką, a za jego liczne terapie też zapłacą inni