józekdeluxe napisał/a:
Up, nie gadaj, że jak włożę rękę do frytkownicy choć na sekundę, to się nie poparzę. Albo zrób test i wrzuć od razu na harda, chętnie popatrzę.
Może nie olej ale podobny eksperyment
Hespe napisał/a:
Gdyby to było takie proste, to dawno byśmy płacili za energię grosze.
To o czym wspomniałeś to zależność między ciśnieniem a temperaturą przejść fazowych. Im mniejsze jest ciśnienie tym mniejsza jest temperatura przejść fazowych.
Wybacz mi mój brak profesjonalizmu w tej dziedzinie, gdyż fizyk ze mnie żaden ale skoro temperatura wrzenia/zmiany stanu skupienia z ciekłego na gaz wody zmienia się w raz z ciśnieniem to faktycznie moglibyśmy mieć energie za grosze. Jak ja to widzę? A no tak że przecież to para wodna porusza turbiny w elektrowniach. Więc szybsze wrzenie powinno poskutkować większą wydajnością. Ale jak wspomniałem wcześniej fizyk ze mnie żaden więc jeśli się mylę to chętnie wysłucham gdzie jest dziura w mojej logice.