Śmierć Brian'a w filmie Szybcy i Wściekli 7.

Pierdoli nas zdrowo Twoje pojebane dzieciństwo przed tv

cała seria FF to pedalskie gówno

Rozumiem że macie jakieś problemy bo wasz ukochany aktor zginął, ale większość społeczeństwa na tej stronie jebie wasze zdanie na ten temat, dlatego że przychodzimy tutaj się pośmiać, zobaczyć coś dziwnego, a nie kurwa opłakiwać jakiegoś kolesia, który się rozjebał na drzewie. To nie jest kurwa kwejk, demotywatory czy inne gówno tego pokroju. Już nie mówiąc wypierdalaj z tym, poprostu się zastanów czy takie badziewie ma racje bytu na tego typu stronie.

Aczkolwiek ostatnio to i sam sadol zmienia się w jakieś chuj wie co, przez ogromną liczbę filmików typu "wypadek w rosji, znowu"..

Rozumiem że macie jakieś problemy bo wasz ukochany aktor zginął, ale większość społeczeństwa na tej stronie jebie wasze zdanie na ten temat, dlatego że przychodzimy tutaj się pośmiać, zobaczyć coś dziwnego, a nie kurwa opłakiwać jakiegoś kolesia, który się rozjebał na drzewie. To nie jest kurwa kwejk, demotywatory czy inne gówno tego pokroju. Już nie mówiąc wypierdalaj z tym, poprostu się zastanów czy takie badziewie ma racje bytu na tego typu stronie.

Aczkolwiek ostatnio to i sam sadol zmienia się w jakieś chuj wie co, przez ogromną liczbę filmików typu "wypadek w rosji, znowu"..

Takie chujowe te filmy, a wszyscy teraz płaczą. Byłem kiedyś w kinie na jednym z tych filmów i pamiętam scenę jak dwa samochody ciągną 10 tonowy sejf jakby to był latawiec. Lubie filmy sci-fi i różne efekty ale tam zawsze jest jakieś wytłumaczenie, a w tym filmie nie było nic o nagłym wyłączeniu praw fizyki. Może w pierwszej części ktoś nacisnął jakiś guzik, który wyłączył prawa fizyki w świecie tego filmu. Nie wiem nie pamiętam czy oglądałem.

Szybcy wściekli skończyli się na Tokio Drift. Kolejne części były CAŁKOWICIE innymi filmami, o odmiennej chujowej tematyce. Samochody stały się tylko dodatkiem do filmu. A w ostatnich częściach zostały całkowicie pominięte. Ciąganie 10000 tonowych betonowych sejfów po asfalcie. Skakanie po czołgach na autostradzie. Co to kurwa miało być. Kompletne dno. Specjalnie założyłem konto na filmwebie żeby dać ocene 1 dla tego syfu.

Takie chujowe te filmy, a wszyscy teraz płaczą. Byłem kiedyś w kinie na jednym z tych filmów i pamiętam scenę jak dwa samochody ciągną 10 tonowy sejf jakby to był latawiec. Lubie filmy sci-fi i różne efekty ale tam zawsze jest jakieś wytłumaczenie, a w tym filmie nie było nic o nagłym wyłączeniu praw fizyki. Może w pierwszej części ktoś nacisnął jakiś guzik, który wyłączył prawa fizyki w świecie tego filmu. Nie wiem nie pamiętam czy oglądałem.