[VIDEO] Śmiertelny wypadek na torze Sepang w Malezji.

RB28DET

Wysłany: 2011-10-23, 11:35 , ID: 825999 Zgłoś

Pierwsze okrążenie na torze Sepang w Malezji, nagle dochodzi do uślizgu motoru na którym podąża Marco Simoncelli, tracąc kontrole nad rozpędzoną maszyną, wpada pod koła dwóch rozpędzonych za nim motocykli rywali. Oba motocykle przeciwników uderzają w ciało upadającego Simoncelliego. Uderzenie drugiej maszyny (którą prowadził V.Rossi) jest tak silne że aż zrywa kask z głowy poszkodowanego zawodnika co zdarza się naprawdę rzadko na wyścigach torowych.

marco simoncelli moto honda rossi wypadek malezja

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę

już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

realus

Wysłany: 2011-10-23, 12:13 , ID: 826035 Zgłoś

Piękny filmik , idealnie pasuje do sadistica

X................8

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-10-23, 12:17 , ID: 826043 1

Zgłoś

Czyli Valentino "Carlo" Rossi zabił kolesia?

cyklop28

Wysłany: 2011-10-23, 12:32 , ID: 826061 Zgłoś

Rossi to ten co pojechał dalej.. i w sumie huj wie kto i co..

m................a

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-10-23, 12:55 , ID: 826095 5

Zgłoś

Tragiczny wypadek i nie ma co się śmiać czy głupio komentować. Zginął człowiek.

Pener

Wysłany: 2011-10-23, 13:01 , ID: 826099 32

Zgłoś

muchakupa napisał/a:

Tragiczny wypadek i nie ma co się śmiać czy głupio komentować. Zginął człowiek.

przestań bo zaraz zaczną znicze wklejać w komentarzach

Mr.Drwalu

Wysłany: 2011-10-23, 13:24 , ID: 826120 2

Zgłoś

@Pener
To ja zacznę od swojego znicza

______________

Nie wierze w diabła wierze w zazdrość i zawiść
wierze w to że za pieniądze brat brata potrafi zabić
wierze w kłamstwa i zdrady wierze w zysk i korupcje
nie wierze w system choć jestem sam jego produktem

FRANTIC999

Wysłany: 2011-10-23, 14:16 , ID: 826155 3

Zgłoś

Czapka AGV nie dała rady ^^ a kurwa buty ma, powinien przeżyć .

�................a

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-10-23, 15:31 , ID: 826217 1

Zgłoś

muchakupa napisał/a:

Tragiczny wypadek i nie ma co się śmiać czy głupio komentować. Zginął człowiek.

eh..do kościoła idź

lepsza śmierć niż roślina co by tylko mogła oglądać wyścigi

solteck

Wysłany: 2011-10-23, 16:02 , ID: 826245 2

Zgłoś

zaraz ktoś się zacznie zemną kłócić, że motocykliści to wcale nie dawcy...

Earth

Wysłany: 2011-10-23, 16:40 , ID: 826277 1

Zgłoś

No i znowu pierdolenie o dawcach xD

Tak się składa, że smiertelne wypadki na motocyklach to tylko mały procent wypadkow drogowcyh.

o................9

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-10-23, 16:43 , ID: 826278 1

Zgłoś

nie chcialbym byc w skorze tych co najechali na niego , beda zyc do konca w swiadomosci ze zabili czlowieka , niespecjalnie ale jednak zabili

Pan Mularz

Wysłany: 2011-10-23, 16:59 , ID: 826295 1

Zgłoś

muchakupa napisał/a:

Tragiczny wypadek i nie ma co się śmiać czy głupio komentować. Zginął człowiek.

Dokładnie, nie ma w tym nic śmiesznego. Jednak śmierć była prawdopodobnie szybka i bezbolesna. Na pewno jest mu teraz lepiej.

[*]

androgenius

Wysłany: 2011-10-23, 17:03 , ID: 826296 1

Zgłoś

Kolejny chujek na pierdzącym motorku wkomponował się w podłoże i będzie tuczył robaczki. Piwo ode mnie

b................6

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-10-23, 17:07 , ID: 826301 4

Zgłoś

przestańcie pierdolić o dawcach. dawcą może być co najwyżej koleś popierdalający przez miasto 180km/h a nie zawodnicy moto gp.