Bez czasu reakcji to są chuja warte obliczenia. Przy "marnych" 100 km/h uwzględniając czas reakcji droga hamowania rośnie prawie dwukrotnie.
"Dwie młode osoby - 19-letnia kobieta i 25-letni mężczyzna - zginęły w wypadku" Wszystko jasne, młodzi debile.
Ciekawe czyja wina. Czy kierowcy ciężarówki, czy tego w Audi?
Coś tam się pochrzaniło z sygnalizacją świetlną, ale to nie usprawiedliwia szybkości z jaką zapierdalał ten cep w Audi.
Droga hamowania 80m, przy uderzeniu 140km/h na liczniku czyli musiał jechać około 180-200km/h.
Od rozpoczęcia manewru przez kierowce IVECO do uderzenia minęło 6s więc Audi znajdowało się prawie 400m od skrzyżowania (przy prędkości 70km/h pokonanie tej odległości to 20 sekund).
Przed skrzyżowaniem jest delikatny zakręt, który dodatkowo utrudnia widoczność, kierowca IVECO nie miał prawa widzieć Audi.
Osoby jadące po mieście 200km nie mają wyobraźni i same proszą się o śmierć, dodatkowo zagrażając innym ludziom, szkoda bo chłopak 25 lat nie wiózł swojej dupy tylko podwoził córkę konkubiny, dziewczyna raczej niczemu nie zawiniła.
Dodatkowo gdy sygnalizacja jest uszkodzona i mruga na pomarańczowo lub jest wyłączona, na skrzyżowaniu obowiązują przepisy ruchu jak bez sygnalizacji - zakaz wyprzedzania itp (znajdują się tam 3 pasy, musiał wyprzedzić inne auta z prawej).
Zdjęcie pokazuje mniej więcej gdzie znajdowało się Audi w momencie gdy kierowca IVECO zaczął manewr skrętu.
21
"Dwie młode osoby - 19-letnia kobieta i 25-letni mężczyzna - zginęły w wypadku" Wszystko jasne, młodzi debile.
Ciekawe czyja wina. Czy kierowcy ciężarówki, czy tego w Audi?
Coś tam się pochrzaniło z sygnalizacją świetlną, ale to nie usprawiedliwia szybkości z jaką zapierdalał ten cep w Audi.