323233 napisał/a:
@up Po prostu nie mógł zabić bezpośrednio Arabów,bo te chuje by dostali więcej praw.Breivik pokazał,ze polityka multi kulti jest chujowa.
Ty tak pierdolisz bugini jak potłuczony,byleś chociaż za granica więcej niż rok? tam gdzie arabów jest dużo? Jedna rodzina ma po 6 dzieci,dostają po 200 euro na każde,do tego pomoc żywieniowa,Pomoc w wynajęciu domu miasto płaci za wynajem,do tego pomoc z caritasu,i rożnych ośrodków.Nie pracują.
Nie uczą się języka bo po co?
Lenie śmierdzące,jeżeli przyjeżdżają do kraju Europejskiego to automatycznie powinni szukać pracy nie znajdziesz to wyjazd.
Sorry, nie mogę się z tym zgodzić. Wielokulturowość nie jest taka zła, wszystko zależy od tego, jak jest to rozegrane. Trzeba pamiętać o tym, że na ziemiach polskich przed drugą wojną światową mieliśmy wielu przedstawicieli różnych grup etnicznych i wcale to nie wyglądało fatalnie.
Problem się rodzi wtedy, kiedy przedstawiciele innych ras i grup etnicznych zaczynają otrzymywać specjalne prawa tylko ze względu na pochodzenie. Z tym mogę się zgodzić, bo zarówno we Francji, jak i w Wielkiej Brytanii murzyni i araby są na specjalnych prawach.
Mimo wszystko, uważam, że sposób, jaki wybrał Breivik jest najgłupszy z możliwych. Mord na niewinnych ludziach, żałoba wśród tylu ludzi... Nie ma szans na to, by opinia publiczna pochyliła się nad wspominanym przez niego problemem po tym, co zrobił. Każdy uzna go za wariata i słusznie.
Piszesz, że nie mógł zabić arabów, boby dostali więcej praw. W takim razie jaki jest sens zabijania białych? Biali dostaną więcej praw?
Problem przez niego przedstawiany zrozumieją tylko nieliczni, bo wziął się za to w sposób obrzydliwy. I dlatego nim gardzę, bo problem jest coraz poważniejszy, a on spowodował, że mnóstwo osób o tym myślących będzie postrzeganych przez pryzmat Breivika, czyli jako wariaci.