"Od kilku dni siąsiad za ścianą robi imprezki do samego rana, cały czas muzyka napierdalaj, ja rozumiem słuchać głośno do 22:00 (tak jak ja), ale przez niego nikt nie może spać. Postanowiłem wziąć sprawę w swoje ręce, gdy wszystko się ucyszyło (koło 4:00 w nocy) ja nadal nie mogłem spać, więc odsunąłem swoje łóżko od ściany dzielącej jego pokój z moim, ustawiłem 2 kolumny Zg40C w odległości 30cm od ściany i położyłem poziomo na podłogę. Podłączyłem je pod amplituner koda 5x30W 1x65W. Napewno spał i leczył kaca, kiedy podłoga się zatrzęsła "