Wysłany:
2015-09-03, 21:09
, ID:
4173589
13
Zgłoś
@Krzyks
Wyciągnął go, bo każdy normalny człowiek by tak postąpił. A ty co byś zrobił, jakby w szarpaninie ktoś omal cię nie wsadził pod pociąg? Zbiłbyś mu pionę, podziękował i odszedł? W bójce jest stres i nerwy, dodatkowo koleś, nie ukrywajmy, mógłby zginąć, gdyby to się stało parę sekund później. Nie ma co się dziwić, że go dalej okłada i jeszcze mocniej się szarpie.