Dobrze że podbiegła bo by nie zdążyła
Kierowca leciał prawym pasem, ale odbił na lewy, babka zrobiła w tym samym czasie to samo.
Pieszemu łatwiej przyspieszyć kroku niż próbować się cofać. To wynika z psychologii, gdzie odruchowo ucieka się w miejsce, które się widzi, a nie gdzieś za plecami.
To kierowca powinien celować za nią, a nie przed nią. Powinni tego uczyć na kursach.
Kierowca leciał prawym pasem, ale odbił na lewy, babka zrobiła w tym samym czasie to samo.
Pieszemu łatwiej przyspieszyć kroku niż próbować się cofać. To wynika z psychologii, gdzie odruchowo ucieka się w miejsce, które się widzi, a nie gdzieś za plecami.
To kierowca powinien celować za nią, a nie przed nią. Powinni tego uczyć na kursach.
Kierowca leciał prawym pasem, ale odbił na lewy, babka zrobiła w tym samym czasie to samo.
Pieszemu łatwiej przyspieszyć kroku niż próbować się cofać. To wynika z psychologii, gdzie odruchowo ucieka się w miejsce, które się widzi, a nie gdzieś za plecami.
To kierowca powinien celować za nią, a nie przed nią. Powinni tego uczyć na kursach.
Kierowca leciał prawym pasem, ale odbił na lewy, babka zrobiła w tym samym czasie to samo.
Pieszemu łatwiej przyspieszyć kroku niż próbować się cofać. To wynika z psychologii, gdzie odruchowo ucieka się w miejsce, które się widzi, a nie gdzieś za plecami.
To kierowca powinien celować za nią, a nie przed nią. Powinni tego uczyć na kursach.