Wysłany:
2016-05-06, 14:36
, ID:
4552461
11
Zgłoś
Mój ojciec jest gołębiarzem nie takim zwykłym tylko na punkcie gołębi ma ostrego fioła jak widzi jastrzębia na niebie to piana leje mu się z pyska kiedyś przed kupnem pistoletu hukowego z którego strzela żeby płoszyć jastrzębie brał 10 kg młot i napierdalał w metalową szopę żeby jastrzębia spłoszyć.