Co to za gatunek?
-nie mam pojęcia profesorze...
-pańskie nazwisko,pyta profesor?
- student podnosi nogawki i odpowiada
-Sam se pan zgadnij
rzychodzi student do profesora na zaliczenie i nie jest w stanie odpowiedzieć na żadne pytanie więc proponuje profesorowi:
- co pan na to żebym dostał zaliczenie na 3 jeżeli przejdę się po suficie?
Profesor lekko zaintrygowany - no dobra.
Student więc niczym pająk zaczął łazić po suficie.
Profesor zdumiony mówi, że zgodnie z umową dostanie 3!
Na to student: może dostałbym 4 jeżeli uniosę się w powietrzu i będę lewitować?
Profesor zaciekawiony jeszcze bardziej zgadza się po czym student zrobił jak powiedział, więc profesor chce wstawić mu 4.
Lecz student wyszedł z jeszcze jedną propozycją: a może dostanę 5 jeżeli nasikam na pana a pan będzie suchy jakby nigdy nic?
Profesor bez wahania się zgadza.
Student szcza na profesora, ale ten zostaje oblany moczem jakby szczał na niego każdy inny.
- Co pan?!?!?!? Miałem być suchy, a jestem cały w szczynach?!?!?!
- Hmmm... to niech będzie te 4