Trump jako prezydent jest słaby, bardzo uczuciowy, ma wielkie ego. Dla USA polityka zagraniczna jest kluczowa. Trump ma wielkie kłopoty w tym aspekcie. A co do wirusa... proponuję Ci znaleźć jakąś ścianę, wziąć tak minumum ze 20 kroków rozpędu i przypierdolić łbem o ścianę. Przeszedłem wirusa, widziałem trumny we Włoszech. Weź , Ty się kurwa w łeb pierdolnij.
Co by nie mowic, najlepszy prezydent USA az do czasow Trumpa.
Trump to jeden z niewielu, jesli nie jedyny, ktory chcial zostac prezydentem nie dla kasy, nie dla wladzy, bo juz to wszystko mial.
Wiedzial doskonale co sie swieci, dlatego chcial wypisac Stany z WHO. Nie mogl powiedziec prawdy o calej tej plandemii, bo zycie Jego i jego Rodziny byloby zagrozone. Ale skutecznie sfalszowano wybory i zrobiono z Niego blazna. Pierwsze, co zrobil Bidon po dojsciu do wladzy, to uniewaznil wyjscie USA z WHO. Przypadek??
Probowano impiczmentu,ale to sie nie udalo. Wiec teraz lewactwo probuje Trumpowi przypisac umyslowa chorobe, aby nie mogl kandydowac ponownie. Jest jeszcze ktos, kto wierzy w te cala plandemie, szczepionki i samego wirusa??
Co by nie mowic, najlepszy prezydent USA az do czasow Trumpa.
Trump to jeden z niewielu, jesli nie jedyny, ktory chcial zostac prezydentem nie dla kasy, nie dla wladzy, bo juz to wszystko mial.
Wiedzial doskonale co sie swieci, dlatego chcial wypisac Stany z WHO. Nie mogl powiedziec prawdy o calej tej plandemii, bo zycie Jego i jego Rodziny byloby zagrozone. Ale skutecznie sfalszowano wybory i zrobiono z Niego blazna. Pierwsze, co zrobil Bidon po dojsciu do wladzy, to uniewaznil wyjscie USA z WHO. Przypadek??
Probowano impiczmentu,ale to sie nie udalo. Wiec teraz lewactwo probuje Trumpowi przypisac umyslowa chorobe, aby nie mogl kandydowac ponownie. Jest jeszcze ktos, kto wierzy w te cala plandemie, szczepionki i samego wirusa??
Co by nie mowic, najlepszy prezydent USA az do czasow Trumpa.
Trump to jeden z niewielu, jesli nie jedyny, ktory chcial zostac prezydentem nie dla kasy, nie dla wladzy, bo juz to wszystko mial.
Wiedzial doskonale co sie swieci, dlatego chcial wypisac Stany z WHO. Nie mogl powiedziec prawdy o calej tej plandemii, bo zycie Jego i jego Rodziny byloby zagrozone. Ale skutecznie sfalszowano wybory i zrobiono z Niego blazna. Pierwsze, co zrobil Bidon po dojsciu do wladzy, to uniewaznil wyjscie USA z WHO. Przypadek??
Probowano impiczmentu,ale to sie nie udalo. Wiec teraz lewactwo probuje Trumpowi przypisac umyslowa chorobe, aby nie mogl kandydowac ponownie. Jest jeszcze ktos, kto wierzy w te cala plandemie, szczepionki i samego wirusa??
Co by nie mowic, najlepszy prezydent USA az do czasow Trumpa.
Trump to jeden z niewielu, jesli nie jedyny, ktory chcial zostac prezydentem nie dla kasy, nie dla wladzy, bo juz to wszystko mial.
Wiedzial doskonale co sie swieci, dlatego chcial wypisac Stany z WHO. Nie mogl powiedziec prawdy o calej tej plandemii, bo zycie Jego i jego Rodziny byloby zagrozone. Ale skutecznie sfalszowano wybory i zrobiono z Niego blazna. Pierwsze, co zrobil Bidon po dojsciu do wladzy, to uniewaznil wyjscie USA z WHO. Przypadek??
Probowano impiczmentu,ale to sie nie udalo. Wiec teraz lewactwo probuje Trumpowi przypisac umyslowa chorobe, aby nie mogl kandydowac ponownie. Jest jeszcze ktos, kto wierzy w te cala plandemie, szczepionki i samego wirusa??
Co by nie mowic, najlepszy prezydent USA az do czasow Trumpa.
Trump to jeden z niewielu, jesli nie jedyny, ktory chcial zostac prezydentem nie dla kasy, nie dla wladzy, bo juz to wszystko mial.
Wiedzial doskonale co sie swieci, dlatego chcial wypisac Stany z WHO. Nie mogl powiedziec prawdy o calej tej plandemii, bo zycie Jego i jego Rodziny byloby zagrozone. Ale skutecznie sfalszowano wybory i zrobiono z Niego blazna. Pierwsze, co zrobil Bidon po dojsciu do wladzy, to uniewaznil wyjscie USA z WHO. Przypadek??
Probowano impiczmentu,ale to sie nie udalo. Wiec teraz lewactwo probuje Trumpowi przypisac umyslowa chorobe, aby nie mogl kandydowac ponownie. Jest jeszcze ktos, kto wierzy w te cala plandemie, szczepionki i samego wirusa??
Regan był porażką. Z resztą wypowiedzi się zgodzę.