Najważniejsze że się dobrze bawią.
rozj***łem kiedyś kibel na Sylwestra w akademiku, po tym zmacałem jakąś naj***ną studentkę, którą położyły koleżanki spać (na szczęście jedna z nich wparowała i mi mi przerwała "zaloty")... Naj***ny byłem, że jeszcze telepało mnie jeszcze 2ego stycznia a moralnie to chyba do dziś
rozjebałem kiedyś kibel na Sylwestra w akademiku, po tym zmacałem jakąś najebaną studentkę, którą położyły koleżanki spać (na szczęście jedna z nich wparowała i mi mi przerwała "zaloty")... Najebany byłem, że jeszcze telepało mnie jeszcze 2ego stycznia a moralnie to chyba do dziś
rozjebałem kiedyś kibel na Sylwestra w akademiku, po tym zmacałem jakąś najebaną studentkę, którą położyły koleżanki spać (na szczęście jedna z nich wparowała i mi mi przerwała "zaloty")... Najebany byłem, że jeszcze telepało mnie jeszcze 2ego stycznia a moralnie to chyba do dziś
rozjebałem kiedyś kibel na Sylwestra w akademiku, po tym zmacałem jakąś najebaną studentkę, którą położyły koleżanki spać (na szczęście jedna z nich wparowała i mi mi przerwała "zaloty")... Najebany byłem, że jeszcze telepało mnie jeszcze 2ego stycznia a moralnie to chyba do dziś
Masz dzieci z jedną matką?