- Co podać? – pyta barman.
- Dla mnie na rozgrzewkę setka czystej i schabowego z ziemniakami – mówi Polak.
- Dla mnie tradycyjnego Pilsnera i gulasz z knedlikami – mówi Czech.
- A dla mnie kieliszek raki i kebaba – dodał Niemiec.
się śmiejecie z kebabów a to Polacy ciągle na kebsy latają
(...)torba pod pachę i jedź do swoich kebabowych koleżków
Aż tak Ci ich szkoda? Poznałeś za granicą ciapatych kolegów?
Więc torba pod pachę i jedź do swoich kebabowych koleżków
Nie, po prostu świadczy to o dość słabej oryginalności wstawiających i, poniekąd, ich dziecinności w sposobie w jaki starają się być (o ironio) zabawnymi. Jeśli dalej nie wiesz o co chodzi, to pozwól że podam parę przykładów:
- Popularny staje się filmik "ale urwał" i nagle cała masa (gimbazjalistów jak mniemam) krzyczy i pisze wszędzie "aaale urwał!!"
- Dużą ilość piw uzyskuje pierwszy komentarz typu "piwo za materiał własny" i nagle w każdym temacie znajduje się ktoś (znów gimbazjalista?) który walnie tym tekstem, starając się wyżebrać parę wirtualnych piw.
- Ktoś napisał gdzieś pod angielskim filmikiem komentarz typu "angielski na poziomie podstawówki wymagany" i nagle pod każdym kolejnym filmikiem widać (ohoho jakże przezabawne!) wariacje tego tekstu w stylu "angielski na poziomie ameby wymagany"
- No i teraz, ktoś wstawił coś o kebabach i... resztę dopowiedz sobie sam
Co nie zmienia faktu że kawał akurat zabawny