Zwrócił ktoś uwagę, że Polska jako jeden z nielicznych krajów ma wpojoną etykietę kulturową tak głęboko, że nawet w takich skrajnych sytuacjach każdy do każdego mówi per Pan/Pani?
Szczerze? To kurwa ,żal mi rodaków w kraju
Mocny materiał. Dlaczego? Bo oglądam tych ludzi i mnie boli. Boli mnie to, że gdybym to ja był "pierwszy" to bym zajebał piździe gonga i sprzęt wielofunkcyjny byłby mój na mientko. Świadkowie zdarzenia na czele z pipkiem nagrywającym też by zarobili bo kontrolnym, takim na wyciszenie i spokojnie do kasy.
Charlie Bronson.