Wysłany:
2013-08-08, 22:52
, ID:
2402905
12
Zgłoś
Mam mały problem bo dotąd nigdy nie oceniałem mężczyzn po wyglądzie. Najzwyczajniej nie zwracałem na to uwagi. Aż do momentu w którym przeczytałem komentarze pod tym materiałem zwiastujące masowy ból dupy użytkowników. Bardzo proszę o wytłumaczenie mi co w wyglądzie prowadzącego definiuje go jako "pedała" bo za cholerę tego nie dostrzegam. Jest w miarę uczesany, schludnie ubrany, ma dwudniowy zarost. Co jest w tym pedalskiego? Kurwa biała koszulka?
Będąc obiektywnym.. Ma poprawną dykcję, robi coś co sprawia mu frajdę, nie jest jakoś bardzo wkurwiający. Tak naprawdę to wy, nazywający go pedałem, sprawiacie wrażenie "podejrzanych".
Podoba wam się, czy po prostu tak wam żal dupę ściska, że udało mu się zrobić coś więcej w życiu niż tępe hejtowanie wszystkiego i wszystkich? Banda nieudaczników i zakamuflowanych ciot.
Lecę po popcorn. Miłego wieczoru.