outsidethebox86 napisał/a:
Ten podkład muzyczny zdaje się ryć beret na trzeźwo, a co dopiero po jaraniu. Zwłaszcza, kiedy ktoś nie pali tyle, by umieć zapanować nad krzywą fazą.
Co Ty masz do Molchat Doma, dla mnie chillera na trzeźwo czy też niekoniecznie
. Módl się żeby Ci ktoś na zjarce Black Metalu nie puścił, bo się chyba zawiesisz na ament :X.