18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:00
📌 Wojna domowa w Syrii 2024 Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 18:31

#antysemityzm

Na dniach odbędzie się w Warszawie konferencja - „Antysemityzm w Europie Środkowo-Wschodniej w latach 1880- 1939”. I właściwie nie byłoby o co się czepiać, gdyby nie jeden „drobny szczegół”. Otóż do głównych jej organizatorów należą niemieckie instytucje. W tym kontekście dość ponuro wygląda wybór obszaru Europy oraz decyzja o omawianiu właśnie tego okresu. Można by okrutnie zażartować, że faktycznie, po roku 1939 Niemcy dość radykalnie rozpoczęły akcję zakończenia antysemityzmu w tym rejonie Europy… Doprowadzając do zniknięcia tych, którzy mogliby być ofiarami tego antysemityzmu.

Obrazek znalazłem w sieci :


Oczywiście tytuł jest prowokacyjny. Ale ostatnio profesor Zybertowicz zastanawiał się, czy nie powinniśmy dokonać tzw. pereiryzacji debaty publicznej, więc podchwytuję ten postulat (kto nie wie, o co chodzi, niech spojrzy na ostatnie teksty Samuela Pereiry o Jaruzelskim). I nawet ostrymi słowami próbuję zwrócić uwagę na pewien problem. Otóż nie wolno przestać tego powtarzać – Niemcy prowadzą sprawną politykę historyczną, zmierzającą do „rozproszenia” ich odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej. Ofiarami tej taktyki w pierwszym rzędzie będą Żydzi i Polacy, ale w konsekwencji także reszta narodów Europy Środkowo-Wschodniej.

Pewien powierzchowny paradoks polityki historycznej Niemiec polega na tym, że nie wymusza ona bagatelizowania ogromu zbrodni dokonywanych na Żydach. Wręcz odwrotnie – opiera się na ich ciągłym eksponowaniu – ale po uprzedniej manipulacji, która zupełnie odwraca sens całej Zagłady. Manipulacja ta ma trzy fazy.

1) Najpierw tworzy się taką wizję Zagłady Żydów, której sprawcami jest wiele współodpowiedzialnych podmiotów. Polacy, Niemcy, Francuzi, Węgrzy itd. Następuje też pomieszanie pojęć i realiów. Obojętność staje się równoznaczna ze zbrodnią, brak działania i pomocy – z intencjonalnym mordem (jak właściwie potrafi to explicité stwierdzić Gross). Spontaniczne czy sprowokowane pogromy bądź wojenna dehumanizacja i bandytyzm – stają się równoznaczne z instytucjonalną machiną, wymagającą poparcia ze strony całego narodu i potężnej biurokracji. Następuje jeszcze jedna manipulacja – otóż nie dość, że Niemcy stają się tylko jednym ze zbrodniarzy, ale zanika też ich sprawcza rola. Niemcy przestają już być twórcami rzeczywistości, w której mogą narodzić się potwory przemocy i mordów – dehumanizowania drugiego człowieka. Okazuje się, że niemiecka okupacja tylko odkrywa to, co już trwało. Właściwie Niemcy nie tyle umożliwili Zagładę, ile ją odsłonili. Teza ta bardzo często przebija chociażby z tekstów Grossa.

2) Gdy dojdzie już do wspomnianego rozproszenia odpowiedzialności za Zagładę, następuje jej jak najmocniejsze wyeksponowanie. Broń Boże nie ukrywa się koszmarności Szoa i cierpienia Żydów. Wspomniane elementy stają się wręcz najczęściej poruszanymi w narracji o II wojnie światowej. Tyle że w tym zmienionym „ekosystemie” wartości i przemieszaniu ofiar ze sprawcami Zagłada może zostać instrumentalnie wykorzystana do realizowania celów niemieckiej polityki historycznej. Do zasłonięcia innych zbrodni niemieckich popełnionych w czasie wojny – właśnie na narodach Europy Środkowo-Wschodniej. Pisząc prosto i brutalnie – a i owszem, mordowaliśmy Polaków, zrównaliśmy z ziemią Warszawę… ale przecież to także byli zbrodniarze. Zagłada staje się po prostu instrumentem, którego używanie niewiele już kosztuje (skoro było tylu sprawców), a może służyć chociażby delegitymizowaniu różnych roszczeń innych narodów pokrzywdzonych przez Niemców. Także bohaterstwo tych, którzy mieli odwagę przeciwstawić się niemieckiej okupacji, traci właściwie sens. Ot, jedni mordercy tłukli się z drugimi mordercami.

3) W tej opowieści, w której jedyną już zbrodnią II wojny światowej jest Zagłada, jej sprawcami zaś stają się właściwie wszystkie narody Europy, następuje ostatnia manipulacja. Sama Zagłada przestaje być konkretnym wydarzeniem (w którym, przypomnijmy – konkretni Niemcy wymordowali konkretnych Żydów), a staje się powtarzalnym „momentem” w historii, egzemplifikacją pewnych mrocznych sił, które mogą wybuchnąć wszędzie i zawsze. Zagłada więc, tak jak zresztą i nazizm, już ostatecznie przestają istnieć w relacji do Niemiec, ale funkcjonują bardziej jako stan duszy narodu. Oba zjawiska stają się chorobą duszy, którą postępowe i europejskie Niemcy już dawno odrzuciły, ale która nadal trawi bardziej prymitywne społeczeństwa. W tym na przykład polskie.
Taki to perwersyjny cel i skutek ma ta gra. Okazuje się, że okrucieństwo Zagłady, którą na Żydów sprowadzili Niemcy, jest najlepszym argumentem za tym, żeby to Niemcy przejęli dziś rolę wzorca i mentora dla „zacofanych” narodów Europy Wschodniej.

Oczywiście wspomniane manipulacje na historii i wybielanie Niemców nie byłoby możliwe bez wielu bądź pożytecznych idiotów, bądź cynicznych politykierów z państw, które jako pierwsze powinny właśnie Niemcom się przeciwstawić. No bo i gratyfikacje są całkiem wymierne. Niemieckie granty, fundusze i salony otwarte. Francuskie też, Paryż z chęcią przyjmie każdego, kto złagodzi jego traumę kolaboracji z nazizmem. Bankiety, audycje, programy telewizyjne i wykłady. Wszystko Zachód zapewni w pakiecie.

Ta niemiecka gra o zniszczenie pamięci o Zagładzie i zbrodniach II wojny światowej jest bardzo groźna. Jej ofiarami – i to znów należy z całą siłą powtórzyć – są tak Polacy, jak i Żydzi. I żeby jej się przeciwstawić – muszą połączyć siły. Stąd mój apel do środowisk żydowskich, szczególnie w Izraelu – spójrzcie, co się dzieje! Reagujcie! Inaczej zmielą nas młyny niemieckiej polityki historycznej!

żródło: plwolnosci.pl
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Prawie połowa młodych warszawiaków nie chciałaby mieć Żyda za sąsiada. Ponad 60% nie chciałoby mieć dziewczyny, albo chłopaka narodowości żydowskiej. Ponadto co piąty badany uważa, że pomoc Polaków dla ukrywających się Żydów podczas okupacji była "za duża". Takie są wyniki badań Homo Homini zleconych przez warszawską Gminę Wyznaniową Żydowską.

Michał Bilewicz z Centrum Badań Nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego wyjaśnia, że poziom niechęci do Żydów wśród młodych warszawiaków jest niemal dwa razy większy niż średnia w całej Polsce. Ponadto jak dodaje, dotychczas badania wykazywały, że to osoby starsze są najbardziej uprzedzone. Jak podkreśla Michał Bilewicz, wyniki badań pokazują jak negatywny stosunek do Żydów wpływa na ocenę Holokaustu. Osoby uprzedzone do Żydów twierdziły, że pomoc którą Żydzi uzyskali od Polaków była "za duża"..

Przewodniczący warszawskiej gminy żydowskiej Piotr Kadlcik zaznacza, że niechęć do Żydów jest o tyle dziwna, że Żydów już w Polsce prawie nie ma. O ile przed wojną w Warszawie było 400 tysięcy Żydów, a w całej Polsce 3,5 miliona to obecnie- jak szacuje Piotr Kadlcik -w całym kraju żyje od kilkunastu, do kilkudziesięciu tysięcy Żydów.
Badania przeprowadzono w 20 warszawskich szkołach średnich na próbie 1250 uczniów.



Jakoś mnie to nie dziwi- mówi się o antysemityzmie Polaków ale nic się nie wspomina o antypolonizmie żydków. Żródło

Segregacja w autobusach.

salve7892013-03-04, 21:31

Linie autobusowe łączące Zachodni Brzeg z Izraelem wprowadziły oddzielne autobusy dla Żydów i Palestyńczyków.

O wprowadzenie osobnego transportu dla Palestyńczyków walczył burmistrz osiedla Ariel, leżącego tuż obok palestyńskiego Nablusu w północnej części Zachodniego Brzegu.

Cytat:

Chcemy powstrzymać Palestyńczyków przed wsiadaniem do autobusów jadących do Ariel. Wielu żydowskich pasażerów uznało, że ich obecność stanowi zagrożenie dla ich bezpieczeństwa - stwierdził burmistrz.



Wiadomo, że jeszcze przed wprowadzeniem segregacji wielu kierowców odmawiało Palestyńczykom prawa do wsiadania do izraelskich autobusów jadących na Zachodni Brzeg.

Cytat:

Policja kazała np. opuścić Palestyńczykom jeden z autobusów i skorzystać z innej linii, przeznaczonej tylko dla nich. By się do niej dostać, Palestyńczycy musieli przejść 2,5 km - pisze "Haaretz".



Jednak oficjalnie Ministerstwo Transportu twierdzi, że chce w ten sposób poprawić jakość usług.

Szacuje się, że dziennie 29 tys. Palestyńczyków dojeżdża legalnie do pracy w Izraelu.

zrodlo:
wyborcza.pl/1,75477,13499942,Izrael_wprowadzil_segregacje_autobusowa_w...

Ciekaw jestem jaka bylaby histeria miedzynarodowa gdyby jakis kraj wprowadzil to samo ws. miejszosci zydowskiej

a tymczasem ide skrecic gaz w kuchence bo mi zapiekanka puka w szybe
PYTHON • 2013-03-04, 22:19   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (25 piw)
Powinni jeszcze wprowadzić autobusy z zakazem dla żydów i palestyńczyków jednocześnie, zeby do pracy mogli dojeżdżać ci którzy nie chcą jeździć z brudasami.

Polskie plakaty o Żydach.

IjonTichy2013-02-17, 14:49
Polskie plakaty z okresu międzywojennego...
Przedostatni oczywiście niemiecki...
j................e • 2013-02-17, 15:07   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (342 piw)
@Up morda żydzie
Jest gadka co do czarnoskórych, żydach, nietolerancji itp. Jak ktoś ma ochotę usłyszeć jakie zdanie mają inni to zapraszam

IceQueeen • 2012-12-30, 16:23   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (96 piw)
Oj tam... Jesteśmy nietolerancyjni, ale dzięki temu meczety nie stoją na każdym rogu...
Tak odnośnie poprawności politycznej

Bardzo dobrze opisujący teraźniejszą sytuację w Polsce

Mam nadzieje że teraz dobrze i nie dostanę warna za nie opisanie wstawki
N................k • 2012-12-29, 14:49   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (57 piw)
Nieźle to opisuje realia. Faktycznie, atakuje się zawsze najsłabszego, szczególnie kiedy ten nie odpowiada, nie walczy, tylko znosi pokornie wszystkie obelgi i oszczerstwa. Jest mnóstwo inteligentnych ateistów, którzy rozumieją, że religia zbyt mocno zakorzeniła się w życiu ludzi, a Europa nie może mieć tej ideologicznej wyrwy, bo to wylęgarnia dla islamu. Jest duża ilość deistów i teistów, którzy też w pewien sposób starają się współistnieć obok chrześcijaństwa, jest dużo agnostyków, którzy w nic nie wierzę i nie mają zamiaru w ogóle zabierać głosu, niestety jest też mnóstwo, cała zgraja debili, którzy wyznaczyli sobie za cel zwalczanie kościoła. Kierowani przez takie kurwy jak palikoty, antify, kolorowi etc.
Kolejny dobry wykład Davida Duke'a na temat antybiałego rasizmu, wpływie rujnującej multikultury w krajach zachodnich i USA. Na przykładzie Detroit, możemy zobaczyć jak w przyszłości może wyglądać Paryż czy Londyn.



Zapraszam do rzeczowej dyskusji.
mikel1994 • 2012-12-28, 21:59   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (100 piw)
Pozwolę sobie zacytować swojego posta którego wrzuciłem pod filmikiem o podobnej tematyce:

A wiecie, że w Europie nie bardzo się tym wszystkim przejmują?

W skrócie – byliśmy niedawno z klasą w europarlamencie w Strasburgu na dniu Euroscoli, czy jakośtak. Jednym z zajęć było przygotowanie w grupach ok. 80 osobowych (wcześniej byliśmy przydzieleni do odpowiednich grup żeby się przygotować) pewnego omówienia jakiegoś tematu. Później osoby wybrane z tych dużych grup przedstawiały temat na głównej sali obrad przy wszystkich którzy przyjechali (no z 600 osób było). Jedna z grup miała do omówienia przyszłość Europy, a właściwie Unii Europejskiej. Co trzeba zrobić, do czego powinniśmy dążyć itd. Mówili o utopijnych pierdołach związanych z edukacją i tak dalej. Tak się złożyło, że ja byłem całkiem dobrze przygotowany z tematu migracji. Ładnie się zgłosiłem, dostałem możliwość mówienia i zadałem kilka pytań (na podstawie statystyk i informacji znalezionych w necie oczywiście), które leciały jakoś tak:

“Czy wiecie, że prawdopodobnie Niemcy przed 2050 rokiem będą krajem muzułmańskim?

Czy wiecie, że obecnie we Francji 30% ludzi do 20 roku życia to muzułmanie i ten odsetek będzie coraz większy?

I tak dalej i tak dalej, szczególnie zwróciłem uwagę na statystyki związane ze wskaźnikiem urodzin w Europie.

Na koniec spytałem co sądzą o przyszłości takiej, muzułmańskiej europy. W tym momencie kompletna konsternacja na sali i nikt nie wie co ma zrobić. Kilku przedstawicieli naszych zachodnich sąsiadów chciało klaskać, a reszta małpowała "prowadzącego" (kilka słów o nim więcej będzie dalej) - tak jak za każdym razem, jak on zaczął klaskać, to wszyscy klaskali. I tak dalej i tak dalej.

Dziewczyna do której kierowałem swoje słowa powiedziała że kompletnie nie wie o co mi chodzi. Wstałem znów, powiedziałem, że ciężko mi będzie to wytłumaczyć, ale kiedy już zacząłem mówić o tym, że trudno jest mówić o przyszłości europy jeżeli nie będzie w niej europejczyków (chciałem w końcu powiedzieć że jeżeli nie zaczniemy robić dzieci to nas muzułmanie wypierdolą i zrobią sobie mieszankę kulturową. Moim skromnym zdaniem zakończy to historię naszej wolnej europy gdzie każdy może sobie wyznawać i robić co chce, a jeżeli większość ludzi w europie będzie muzułmanami, to ich prawo religijne prawdopodobnie stanie się prawem państwowym), już nie mówiąc o tym, że są ludzie którzy uważają, że Unia Europejska upadnie.

Nie skończyłem. Wciął się jakiś europoseł który siedział na miejscu przewodniczącego parlamentu i ogarniał to wszystko. Zaczął od pytania czy jestem Niemcem, później mówił o pokojowej nagrodzie nobla dla UE i o tym, że w UE nie ma wojen, że jesteśmy tolerancyjni. I tak dalej i tak dalej, żeby w końcu zrobić ze mnie rasistę i kogoś kto dyskryminuje muzułmanów (powinienem był się obrazić jak mi powiedział że niestety nie uda mi się doprowadzić do tego, że w europie będą sami niebieskoocy blondyni?) zupełnie nie zwracając uwagi na tragiczny wskaźnik urodzeń w Europie.

Dzięki, kurwa. I nie, nie mogłem już nic więcej powiedzieć.

Zaniepokojona Rosja

ifiwereu2012-12-06, 17:27
Ciekawe czy odwiedzają Sadistica

Rosja zaniepokojona sytuacją z przestrzeganiem praw człowieka w Polsce.

Cytat:

Rosyjskie MSZ w upublicznionym dziś raporcie wyraziło zaniepokojenie z powodu sytuacji z przestrzeganiem praw człowieka w Polsce, w tym przypadków "szowinistycznych wypowiedzi działaczy społecznych i politycznych Polski".



Cytat:

"W ostatnich latach w Polsce mnożyły się przypadki łamania praw mniejszości religijnych, narodowych i etnicznych. Przy czym wśród poszkodowanych dominują osoby pochodzenia żydowskiego, co eksperci tłumaczą jako przejaw zakorzenionego w polskim społeczeństwie antysemityzmu na poziomie codziennych kontaktów" - konstatuje rosyjskie MSZ."



Cytat:

MSZ Rosji informuje, że "polscy obrońcy praw człowieka wskazują także na dyskryminowanie Cyganów w sferze edukacji i na rynku pracy".



"Szczególną uwagę organizacje broniące praw człowieka zwracają na warunki przetrzymywania dzieci cudzoziemców, którzy ubiegają się o status uchodźcy, oraz dzieci będących uchodźcami, a niemających oficjalnych opiekunów, na terenie zamkniętych, strzeżonych ośrodków w Białymstoku, Białej Podlaskiej, Krośnie Odrzańskim i Lesznowoli" - przekazuje rosyjski resort spraw zagranicznych.

Rosyjskie MSZ podkreśla, że "ośrodki te są często przepełnione, brakuje w nich żywności i pomocy medycznej, występują też problemy z dostępem do niezbędnej edukacji".



Cytat:

"Odnotowywane są przypadki dyskryminacji z powodu płci, religii i narodowości, przejawy nietolerancji, problemy z przestrzeganiem praw kobiet w dziedzinie zdrowia reprodukcyjnego, nieodpowiednich warunków pobytu imigrantów i uchodźców na terytorium kraju, a także przekraczanie swoich uprawnień przez policję" - informuje MSZ Rosji.

Resort spraw zagranicznych FR podkreśla, że Polska zajmuje siódme miejsce pod względem liczby skarg przyjętych do rozpatrzenia przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu i czwarte pod względem niewykonywania jego werdyktów. "W styczniu 2011 roku Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w swojej rezolucji nr 1787 zaliczyło Polskę do grona państw, mających poważne problemy z wykonywaniem orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka" - przekazuje rosyjskie MSZ.



Link do całości
Roszp • 2012-12-06, 18:03   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (76 piw)
Najbardziej rozbawił mnie fragment o nieprzestrzeganiu praw człowieka wobec cyganów.

Zmuszą uczniów do obejrzenia „Pokłosia”

K................a • 2012-11-16, 19:11
Mi się to w głowie nie mieści, będą uczyć dzieciaki że ich naród to antysemici mordujący Żydów. Skurwysyny. Ale do rzeczy:

Antypolski film Władysława Pasikowskiego „Pokłosie” będzie obowiązkowym punktem szkolnych lekcji?! Prawdopodobnie tak się stanie, bo już do warszawskich szkół trafiają „Materiały dydaktyczne dla nauczycieli do przeprowadzenia lekcji na podstawie filmu Pokłosie”.

Informację o akcji stołecznych urzędników portal Niezalezna.pl otrzymał od zaniepokojonych Czytelników. Dotarliśmy do zaproszenia podpisanego przez Bożenę Głażewską-Rzeźnik, głównego specjalistę Biura Edukacji Urzędu m.s. Warszawy (Wydział Przedszkoli, Szkół i Opieki Psychologiczno-Pedagogicznej).
„Uprzejmie proszę o przekazanie do szkół ponadgimnazjalnych z terenu Państwa Dzielnicy uaktualnionych scenariuszy lekcji, które powstały na podstawie filmu „Pokłosie” wraz z planem spotkania w kinie ATLANTIC w dniu 13. 11. br.” – czytamy.

Otrzymaliśmy również program tego spotkania. Podczas powitania jego organizatorka miała za zadanie wygłosić krótki wstęp na temat filmu, a także „podkreślenie walorów edukacyjnych”. Niepokojące jest, że teraz przyszła kolej na uczniów, którzy będą zmuszani do oglądania „Pokłosia”, a później – w trakcie lekcji – będzie się im wmawiać jak ważne jest to „dzieło”.

Gotowe są już bowiem – sygnowane przez Narodowe Centrum Kultury – „Materiały dydaktyczne dla nauczycieli do przeprowadzenia lekcji na podstawie filmu Pokłosie”. Wymyślono nawet scenariusz zajęć: „Z jaką prawdą każe nam się zmierzyć film Władysława Pasikowskiego „Pokłosie”?” Przewidziano na nie aż dwie godziny lekcyjne oraz – tego się można było spodziewać – wyjście do kina. Zapewne za kilka dni dowiemy się, że „Pokłosie” spotkało się z ogromnym zainteresowaniem Polaków, a „Gazeta Wyborcza” lub TVN24 ogłosi sukces frekwencji. Ciekawe, czy wspomną o obowiązkowym oglądaniu filmu przez uczniów szkół ponadgimnazjalnych.

Za wyjątkowo szokujący trzeba uznać jeden z punktów materiałów przekazanych nauczycielom. Zacytujemy go w całości:

Przedstaw uczniom fakty: w różnych miejscowościach w Polsce, m.in. w Wąsoszu, Radziłowie, Jedwabnem w 1941 roku miały miejsce masowe zbrodnie na ludności żydowskiej dokonane przez miejscowych Polaków. Przed wojną, w 1939 roku, w Polsce mieszkało 3 474 000 Ż ydów. Byli oni skupieni głównie w dużych i mniejszych miastach: 77% żyło w miastach, a 23% na wsiach. W niektórych województwach stanowili blisko połowę mieszkańców. Relacje między obiema narodowościami były skomplikowane; większość Żydów nie asymilowała się z Polakami, wielu Polaków było antysemitami. Po wojnie, przez cały okres PRL-u, oficjalnie się o tym nie mówiło. Publiczne dyskusje w mediach i środowiskach naukowych rozgorzały po ukazaniu się w 2000 roku kontrowersyjnej książki polskiego socjologa żydowskiego pochodzenia, na stałe zamieszkałego w Stanach Zjednoczonych, Jana Tomasza Grossa „Sąsiedzi”.

źródło: niezalezna.pl/34891-zmusza-uczniow-do-obejrzenia-poklosia
Ork.Fajny • 2012-11-16, 21:13   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (45 piw)
wert234 napisał/a:

Wy jesteście tacy tępi tak sami z siebie, czy wam ktoś za to płaci? Antypolski film? Lewactwo? Co to kurwa, w dupach się pojebało wam już do reszty? Jeszcze może któryś powie, że nie mordowaliśmy żydów, a każdy polak to bohater? Wstyd mi za takich debili, to przez was na całym świecie przyklejają nam metki półgłówków.


Tak kurwa.... Bo cały naród polski, wykrwawiamy przez nazistów i komunistów, ma przez paru debili i paru kolaborantów przyjąć tytuł morderców narodu żydowskiego...?
Kto tu kuźwa jest półgłówkiem?
Nadeszły czasy, w których od obcokrajowca nie usłyszysz że Polak był bohaterem, że jako pierwszy stawił czoła hitlerowcom, że chłopi i mieszkańcy miast ukrywali Żydów podczas II WŚ - mimo, że karą za ten czyn było stracenie całej rodziny. Dziś usłyszysz od niego o "Polskich Obozach Zagłady" w których zabijaną Żydów (i tylko ich). Wspomni również o mordowaniu Żydów przez Polaków, choćby w Jedwabnym i wiele innych "niusów".

Czemu zwrot nius (właściwie news)? - otóż dlatego, że dzisiejsza opinia globalna na nich opiera swą wiedzę.
A nius, o którym będzie dziś mowa to premiera filmu Władysława Pasikowskiego, pt. "Pokłosie", opowiadającego o mieszkańcach polskiej wsi, którzy podczas drugiej wojny światowej zamordowali grupę Żydów.

O filmie jest teraz głośno i będzie jeszcze długo (budżet na to pozwala), bowiem film ma cel, którym jest wpojenie w Polaków poczucia wstydu, winny i odpowiedzialności często nie za swoje czyny.

Tyle tytułem wstępu, napisanego przeze mnie. Dalsza część tekstu będzie pochodziła z artykułu Romualda Szeremietiewa:

'W gazetach można przeczytać entuzjastycznie pisane wiadomości o premierze i zachwyty nad filmem Andrzeja Wajdy („wspaniały, poruszający film”). Cytują też wypowiedź Bogdana Zdrojewskiego, ministra Kultury i... Dziedzictwa Narodowego, który wyraził podziw dla reżysera za "odwagę podjęcia trudnego tematu". A Pasikowski nakręcił film o mieszkańcach polskiej wsi, którzy podczas drugiej wojny światowej zamordowali grupę Żydów.

Słowa ministra skomentował Internauta (pod notatką w dziennik,pl toczy się dyskusja):
~Jarząbek2012-11-07 07:40 Jaka odwaga?! Dziś w Polsce żeby dokopać Polakom nie trzeba żadnej odwagi! Odwaga to by była jakby ktoś np. nakręcił film o okupacji radzieckiej, i zachowaniu społeczności żydowskiej!

A co tak zachwyciło Wajdę? W filmie Pasikowskiego „Psy” mamy obrzydliwą scenę jak pijani esbecy wynoszą na ramionach zapitego nieprzytomnego kumpla, śpiewając „Balladę o Janku Wiśniewskim”. Teraz reżyser poszedł dalej i w nowym jego filmie mamy sekwencję jak to polscy chłopi przybijają do krzyża człowieka, który chciał zadbać o groby zamordowanych Żydów. A chłopi, wszak katolicy, robią to dlatego, że Żydzi byli sprawcami ukrzyżowania Jezusa Chrystusa. Cóż ciemny polski lud! Prawda jaki wyrafinowany intelektualnie pomysł? Doktor Joseph Paul Goebbels by tego lepiej nie wymyślił. Reżyser opowiada w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej", że sfilmowanie czegoś takiego podsunął mu jednak nie Goebbels, ale jakiś kolega. Pasikowski mówi, że długo nie był przekonany, czy warto coś takiego kręcić, ale zmienił zdanie, gdy przeczytał jakąś książkę makabrycznego bajkopisarza Jana Grossa.

I nagle Pasikowskiego olśniło: „Pomyślałem sobie wtedy, że to jest to. Za to "warto" zabić na drzwiach stodoły.” – za co? Za ukrzyżowanie Chrystusa??? I tak powstała opowieść filmowa Pasikowskiego o dziejach Kalinów (taka słowiańska odmiana Kaina) tworząc „nierozerwalną, logiczną całość”, a na początku tego był pomysł o krzyżowaniu, jednak „prawda jest taka, że zacząłem od końca” - tłumaczy się reżyser.
Związki Pasikowskiego z Grossem są tak oczywiste, że podkreślił je nawet w recenzji „Gross trafia pod strzechy” „Tygodnik Powszechny” (Nr 46/2012). W recenzji czytamy: „Wieś w filmie Pasikowskiego została zbudowana z samych klisz: antysemickie graffiti wita już na przystanku, a tłuszcza ogniem i siekierą broni zdobytego w niejasnych okolicznościach mienia.” I recenzent, jakby przerażony tym co napisał dodaje: „Trudno dyskutować z filmem, który bezwzględnie powinien był powstać. Jeszcze trudniej krytykować pierwszą tak spektakularną próbę zmierzenia się z przeklętym tematem „polskich sąsiadów” na gruncie kina popularnego. Władysław Pasikowski musiał nakręcić „Pokłosie”, bo nie widać w dzisiejszej Polsce nikogo, kto mógłby zrobić to lepiej.” No proszę – „trudno dyskutować”, a „jeszcze trudniej” film „krytykować”, chciałoby się rzec, nawet nie wypada źle traktować obrazu, który „powinien był powstać” i to „bezwzględnie”, zwłaszcza, że reżyser „musiał” film nakręcić. Nie wiadomo kto go do tego zmusił, ale uwaga recenzenta, że nie ma nikogo, kto zrobiłby to lepiej jest przesadna. Jest przecież spora grupka reżyserów potrafiących nie gorzej od Pasikowskiego popluwać na Polskę, byle tylko można było na takiej „twórczości” zarobić, a ciągle można!

Wspomniałem o dyskusji pod notatka o premierze filmu. Można tam przeczytać kilka przytomnych opinii.
„~Palligniot2012-11-07 09:48 Teraz czekamy na film pokazujący druga stronę tzn. kolaborację ludności żydowskiej z najeźdźcą sowieckim, współsprawstwo w zsyłkach i łapankach partyzantów, donosicielstwo na chłopów ukrywających żywność, błyskawiczna reorientacja antypolska i wchodzenie w struktury władzy sowieckiej. To bolesne doświadczenia, których konsekwencją było nasilenie wrogich postaw wobec ludności żydowskiej. Bez pokazania tych wątków nie sposób zrozumieć wzajemnych relacji z mniejszością żydowska na wschodnich terenach II RP
Zupełnie inny film powinien powstać na relacje wzajemne w GG. Tu czekamy na prawdę o Granatowej Policji i żydowskich szpiclach denuncjujących własnych rodaków i pomagających im Polaków, Domagamy się także pokazania represji wobec Polaków pomagających Żydom przez Niemców.
Postsżydotkomuniści w rodzaju Wajdy, Pasikowskiego, Holland, to propagandziści a nie poszukiwacze prawdy. Ta ich nie interesuje, ich zadaniem jest wykrzywić rzeczywistość.

I kolejna wypowiedź:
~~~18632012-11-07 09:29 Swoją wizje Polski miał Piłsudski, miał Dmowski. Mieli ją także Hitler i Stalin i to właśnie ich plan jest realizowany w tak zwanej III Rzeczpospolitej. Plan ten to kilkanaście milionów pozbawionych tożsamości, zmanipulowanych ludzi i obca elita. Skutkiem obcości tej obecnej elity jest choćby rytualne przepraszanie za dokonaną przez Niemców zbrodnie w Jedwabnem, co uzasadnia tak powszechne dziś określenie „polskie obozy śmierci”. Powyższe stwierdzenie natychmiast odwołam, jeśli ktokolwiek poda podobne temu wydarzenie, kiedy w państwie prawa świeckiego duchowni zatrzymali toczące się śledztwo. Miało miejsce w Jedwabnem, gdy wyniki śledztwa rozmijały się z oczekiwaniami ich wspólnoty, a niespalone zwłoki ofiar dawały pewność wykrycia prawdziwych sprawców zbrodni. Tak jak Katyń był kłamstwem założycielskim PRL-u, tak Jedwabne jest kłamstwem założycielskim „III Rzeczpospolitej”. W ten właśnie sposób pozbawia się nas i nasze dzieci dumy z przynależności do najbardziej katolickiego narodu Europy, dumy z bycia Polakami. Z Narodu, który przez kilkanaście lat kosztem nieprawdopodobnych ofiar, przez długie okresy samotnie, wielokrotnie zdradzany, prowadził walkę z dwoma totalitaryzmami czyni się dziś wbrew prawdzie twórców „obozów śmierci” i winnych palenia w pogromach swoich sąsiadów. Mają w tym swój wielki udział środowiska dziś rządzące naszym krajem.”

W zasadzie wszystkie głosy w dyskusji tak zabrzmiały. Ujawnił się też jeden odmienny:
~hehe2012-11-07 09:15 Na forum sami prawdziwi Polacy i katolicy (czytaj: nieudacznicy, lenie, szowiniści i antysemici). Pozdrawiam zaplutych jadem.
Prawda jaka merytoryczna i pozbawiona jadu wypowiedź.

Mamy taki obraz polskiej rzeczywistości: głosy rozsądne i wyważone Polaków i szkalującą, żerującą na Polsce tzw. elitę.



Czas najwyższy, aby Polacy obudzili się - wiem, wiem, to nazistowskie wszak zawołanie, ale co można powiedzieć, gdy tak wielu ciągle nie widzi, że w polskim chlebie zalęgły się robaki.

Dziwić może jedno, że Bogdan Zdrojewski chce być ministrem takiego "dziedzictwa", jakie pokazuje Pasikowski, chyba że minister też należy do „odważnych” jak pan reżyser! A może Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie o polskie dziedzictwo i kulturę chodzi?'

Od siebie dodam tylko jeden cytat, który pozwoli wyjaśnić nagonkę na Polaków w ostaniach latach:

Cytat:

"Jeżeli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań, będzie publicznie poniżana i atakowana na forum międzynarodowym"

Izrael Singer (1943) – były sekretarz generalny Światowego Kongresu Żydów w latach 2001–2007



Żydowskimi żądaniami, o których mówi Singer są 65 miliardy dolarów, które Polska miała wypłacić za "Polskie zbrodnie na narodzie Żydowskim", które bliżej nie zostały zdefiniowane, a tym bardziej udowodnione.
Oczywiście Polska nie wypłaciła tychże pieniędzy, bo nawet nie miała z czego, bowiem właśnie tyle ile żądają Polski budżet ma wpływów (które nie pokrywają się z wydatkami).

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem