Wariaci, debile...
ketoprom
• 2010-01-24, 12:36
73
Debil mówi do debila:
-cześć!
-cześć
-co tam?
-nic
-a co?
-pstro
-gdzie?
-tam
-acha
-no...
-narazie!
-papa!
***
Dwóch wariatów ucieka z wariatkowa, które jest otoczone siedmioma murami.
Przeskoczyli pierwszy, zaraz drugi, później trzeci, czwarty, piąty...
Gdy przeskoczyli szósty jeden mówi:
- Stary, zmęczyłem się. Wracamy!
***
- Czy to numer 555 555?
- Nie, to numer 55 55 55.
- A, to przepraszam, że Pana obudziłem.
- Nie szkodzi, i tak musiałem wstać, bo ktoś dzwonił...
***
Dwóch świrów ucieka dachami. Nagle pojawia się duża przepaść. Jeden mówi do drugiego:
- Nie uda się, za daleko...
- Uda się! Posłuchaj, ja zapalę latarkę, a ty przejdziesz po promieniu światła.
- Ty, ja nie jestem taki głupi, jak będę przechodził, to zgasisz latarkę.
-cześć!
-cześć
-co tam?
-nic
-a co?
-pstro
-gdzie?
-tam
-acha
-no...
-narazie!
-papa!
***
Dwóch wariatów ucieka z wariatkowa, które jest otoczone siedmioma murami.
Przeskoczyli pierwszy, zaraz drugi, później trzeci, czwarty, piąty...
Gdy przeskoczyli szósty jeden mówi:
- Stary, zmęczyłem się. Wracamy!
***
- Czy to numer 555 555?
- Nie, to numer 55 55 55.
- A, to przepraszam, że Pana obudziłem.
- Nie szkodzi, i tak musiałem wstać, bo ktoś dzwonił...
***
Dwóch świrów ucieka dachami. Nagle pojawia się duża przepaść. Jeden mówi do drugiego:
- Nie uda się, za daleko...
- Uda się! Posłuchaj, ja zapalę latarkę, a ty przejdziesz po promieniu światła.
- Ty, ja nie jestem taki głupi, jak będę przechodził, to zgasisz latarkę.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis