Warszawa, pierwsze lata XXI wieku. Piwnice, osiedlowe śmietniki, restauracyjne toalety. Tomasz odruchowo wypatruje kryjówek – miejsc, gdzie można zapalić brauna. Szuka znajomych z kasą i spławia tych, którzy kasy nie mają. Spotyka się z Gabrielem, młodym mężem i ojcem, Maćkiem, który zawsze wie, gdzie spotkać dilera, i pryszczatym blondynem spędzającym całe dnie w piwnicy z półkilogramowym zapasem heroiny. Co jakiś czas realny świat upomina się o Tomasza. Wtedy bohater Heroiny pędzi do telewizji. Tutaj jest popularnym i dobrze zarabiającym lingwistą, który diagnozuje osobowość znanych ludzi na podstawie ich mowy. Poza pracą i heroiną życie nie dostarcza Tomaszowi wielu wrażeń. Prawdziwa słodycz i miłość pojawiają się tylko po narkotyku.
Heroina to błyskotliwa, transowa powieść o uzależnieniu. Nie ma w niej dydaktyzmu, choć klęski, które spadają na jej bohaterów, bywają przerażające. Jeszcze bardziej przerażają przemiany, jakie Tomasz i jego towarzysze przechodzą w pogoni za heroinowym szczęściem. W tym świecie nie ma nieprzekraczalnych granic.
Heroina jest książką, którą chciałem spalić. Myślałem, żeby wykupić wszystkie znajdujące się na rynku egzemplarze powieści, usypać z nich stos w warszawskim parku i urządzić happening pod tytułem: "Tomasz Piątek pali Heroinę".
W poniedziałek czeski rząd ustalił dopuszczalne limity posiadania twardych narkotyków. Za posiadanie ich niewielkich ilości osoba, przy której je znaleziono nie będzie karana.
Zgodnie z nowym prawem posiadanie nawet do 1,5 grama heroiny, 1 grama kokainy, 2 gramów metamfetaminy, 15 gramów marihuany, 4 tabletek ecstasy i do 5 tabletek LSD, od nowego roku nie będzie karane.
Jak informuje Czeska Agencja Prasowa - CTK, zaakceptowane przez rząd propozycje limitów przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości.
Jego rzeczniczka Daniela Kovarova - oznajmiła, że podstawą ustanowienia takich właśnie limitów była "bieżąca praktyka sądowa".
Przed tygodniem rząd zaaprobował listę roślin i grzybów halucynogennych, których uprawa - w niewielkich ilościach - ma również być tolerowana.. Według wytycznych MSW Czech każdy w domu będzie mógł mieć do pięciu takich roślin i do 40 "magicznych grzybów".
Dotychczas ilość narkotyków posiadanych była określana tylko w wewnętrznych wytycznych policji. Teraz będą to konkretne zapisy w kodeksie karnym.
Rządowe dyrektywy zostaną określone przez nowy kodeks karny i wejdą w życie już 1 stycznia 2010 .
Czechy 1 stycznia staną się więc drugim krajem w Europie, po Holandii, gdzie dopuszczalne będzie posiadanie narkotyków.
Źródło: CTK