Kuriozalna inwestycja w Łodzi
adorin
• 2015-05-19, 16:20
138
Wróciłem sobie z uczelni, a tu taka perełka...
Łódź wydała 700 milionów złotych. Komunikacja zyska... pół sekundy.
Łódzki magistrat wydał 700 milionów złotych na przebudowę trasy WZ, która przyspieszy przejazd komunikacją miejską o… 0,5 sekundy. By ratować twarz, urzędnicy wymyślili wiadukt za kolejnych 100 milionów, który też nie rozładowałby korków. Tym razem mieszkańcy powiedzieli "dość".
Trasa WZ to arteria łącząca wschód i zachód Łodzi. Przecina centrum miasta, w tym ulicę Piotrkowską. Są tu tramwaje, a do niedawna były też po trzy pasy ruchu w każdą stronę. Były, bo od dwóch lat ciągnie się przebudowa, która paraliżuje śródmieście. Gdy magistrat decydował się na tę gigantyczną inwestycję, mieszkańców przekonywano, że przyspieszy ona przejazd i usprawni ruch.
Przy okazji dyskusji o pomyśle budowy wiszącego mostu nad skrzyżowaniem marszałków okazało się, że warta 700 milionów złotych inwestycja skróci przejazd tylko o 5,5 sekundy. Podróż komunikacją miejską skróci się natomiast o… pół sekundy. Takie wyliczenia zawarli sami urzędnicy, we wniosku o unijne dofinansowanie (którego wartość to ponad 300 mln złotych).
źródło: SREFAŁEN
Wyjebać 700 milionów na kilka sekund, to tylko w Polsce takie rzeczy...
Łódź wydała 700 milionów złotych. Komunikacja zyska... pół sekundy.
Łódzki magistrat wydał 700 milionów złotych na przebudowę trasy WZ, która przyspieszy przejazd komunikacją miejską o… 0,5 sekundy. By ratować twarz, urzędnicy wymyślili wiadukt za kolejnych 100 milionów, który też nie rozładowałby korków. Tym razem mieszkańcy powiedzieli "dość".
Trasa WZ to arteria łącząca wschód i zachód Łodzi. Przecina centrum miasta, w tym ulicę Piotrkowską. Są tu tramwaje, a do niedawna były też po trzy pasy ruchu w każdą stronę. Były, bo od dwóch lat ciągnie się przebudowa, która paraliżuje śródmieście. Gdy magistrat decydował się na tę gigantyczną inwestycję, mieszkańców przekonywano, że przyspieszy ona przejazd i usprawni ruch.
Przy okazji dyskusji o pomyśle budowy wiszącego mostu nad skrzyżowaniem marszałków okazało się, że warta 700 milionów złotych inwestycja skróci przejazd tylko o 5,5 sekundy. Podróż komunikacją miejską skróci się natomiast o… pół sekundy. Takie wyliczenia zawarli sami urzędnicy, we wniosku o unijne dofinansowanie (którego wartość to ponad 300 mln złotych).
źródło: SREFAŁEN
Wyjebać 700 milionów na kilka sekund, to tylko w Polsce takie rzeczy...