Oglądając materiał z głównej, przypomniało mi się, że widziałam kiedyś krótki materiał na Discovery o chłopakach z Anglii, którzy mieszkają w przyczepie kempingowej i jedzą tylko to, co wyciągną z kontenerów na śmieci. Rzecz jasna, nie jedzą byle czego, ale jedynie to, co zostało wyrzucone jako produkt zamknięty, a data ważności jeszcze nie minęła. Dzięki temu nigdy nie chodzą głodni, mimo że nie wydają ani funta na jedzenie - a chyba nie muszę mówić, że jedzą nie tylko chleb, ale także warzywa, sery (nawet te bardziej wykwintne), mięso, szynki, słodycze. Codzienne szukanie jedzenie zajmuje im tyle czasu, co zakupy.
W związku z tym, postanowiłam to odnaleźć (nie wyszło, bo nie znam tytułu), ale udało mi się wyszukać co innego. Jest to trailer niemieckiego filmu dokumentalnego pt. "Taste of Waste" (nie ma polskiego tytułu), który opowiada o marnowaniu przez firmy setek tysięcy ton jedzenia każdego dnia, np. wyrzucanie całej skrzynki słoików, wśród których tylko jeden pękł.
Polecam całość. Dostępne w Public HD na Piracie.
Tutaj trailer w kiepskiej jakości, ale za to angielsku: