Życie z protezą
Nie ma letko
Elektrostymulacja – elektrostymulujący przepływ prądu elektrycznego o charakterystyce zbliżonej do impulsów nerwowych przez tuszę lub półtuszę[1].
Elektrostymulacja tusz powoduje skurcz mięśni, przyspieszając ponad stokrotnie glikolizę (proces poubojowy), w efekcie czego szybko obniża się pH mięsa i nie występuje skurcz chłodniczy. Proces korzystnie wpływa m.in. na kruchość mięsa. Następuje w tym zakresie polepszenie wyniku o około 30-100%. Elektrostymulację najczęściej przeprowadza się najpóźniej do jednej godziny od momentu ogłuszenia danego zwierzęcia. Tusze należy jednak szybko wychłodzić, ponieważ w przeciwnym wypadku kruchość mięsa może się nawet pogorszyć[1].
Dwa lata temu miałem wypadek motocyklowy. Lekarzom udało się poskładać moją stopę ale powiedzieli, że nigdy nie będę mógł na niej chodzić. Zgodziłem się na amputację. Poprosiłem lekarzy abym mógł ją zatrzymać. Podpisałem papiery i ją dostałem. Z pomocą przyjaciół ugotowałem część mojej stopy.
Więc ja i moi przyjaciele zawsze żartowaliśmy sobie, że jakby się dało w jakiś etyczny sposób zjeść ludzkie mięso to byśmy spróbowali. Pewnego dnia nadarzyła się taka okazja i ją wykorzystaliśmy
Z nogi wyszły ok 2-3 uncje mięsa więc nie starczyłoby dla dużej grupy osób. Jeden ze znajomych się wycofał, co jest całkowicie zrozumiałe.
Smakowało jak bizon ale bardziej żylaste. Bardzo mięsne i troszkę tłuste. Jeden ze znajomych musiał wypluć bo nie mógł pogryźć.