18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:37
📌 Wojna domowa w Syrii 2024 Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 2024-12-12, 18:31

#nauczycielka

Jasio

lucass16212015-09-16, 8:41
Jasio na lekcji matematyki ciężko zamyślony
"...ehh i co ja mam teraz zrobić, Gocha z 3b mówi, że jest w ciąży, Kryśka z 2a to samo, nie ma kasy na jedzenie, że już o alkoholu i papierosach nie mówię, starzy przestali dawać pieniądze, będzie trzeba zrezygnować z alko albo fajek...ale wszyscy będą się wtedy ze mnie śmiali..."
Z zamyślenia wyrywa go nauczycielka:
- Jasiu, ile jest 2 x 3?
- Sześć, żebym ja miał pani problemy....
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
nowynick • 2015-09-16, 8:57   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (61 piw)
w drugiej klasie liceum kiedy się mojej dziewczynie okres spóźniał, a nauczycielka wypytywała mnie o rozterki Wokulskiego czy romantyzm czy pozytywizm...

Jedyne co mi przychodziło do głowy wtedy to "wyruchałby Łęcką to bym miał realizm", więc zmilczałem...
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

Pała z interpretacji wiersza

W................. • 2015-06-17, 9:59
Zainspirowany cytowaną poniżej wypowiedzią postanowiłem podzielić się historyjką z lat 90.

Jaczuro napisał/a:

Słowa klucze i heja, rozprawka dookoła tych samych utartych schematów. Uznasz, że wiersz może mieć inne przesłanie? Może ma drugie albo trzecie dno? Kolejne znaczenie? Albo Ty postrzegasz go inaczej bo kurwa masz takie prawo? Albo chcesz podyskutować, poznać różne opinie i punkty widzenia? To cie kurwa nawet sam nauczyciel wyśmieje przy całej klasie. Pała, albo 2- za chęci, trzeba było pisać wedle schematu jak każdy lemming.



Mój znajomy z liceum miał inne nazwisko niż ojciec. No i była taka sytuacja, że zinterpretował wiersz, praca na 2 strony, dostał pałę z komentarzem "kompletny brak zrozumienia przesłania autora".

Ponieważ chłopak miał swoje za kołnierzem, przy okazji "wezwania rodziców do dyrekcji" ojciec poprosił, żeby w gabinecie dyrektora stawiła się też nauczycielka języka polskiego, ponieważ zamierza podać w wątpliwość jej kompetencje.

Rozmowa o przewinieniach typu petarda w toalecie - standardowo. A potem przyszła kolej na polonistkę. Zaproszono ją do pokoju, wchodzi cała w nastroju bojowym i pyta, o co chodzi. Ojciec znajomego na to wyciąga tę pracę domową z interpretacją wiersza i wywiązuje się mniej więcej taki dialog:

[O]jciec: Chciałbym prosić o zmianę tej niesprawiedliwie wystawionej oceny.

[P]olonistka: To ja tu jestem od oceniania, poza tym pański syn źle zinterpretował wiersz.

[O]: Proszę pani, mój syn napisał interpretację co najmniej na 4. Na piątkę to może nie, bo jeden wers rzeczywiście ma nieco inną wymowę.

[P]: Proszę pana, ja skończyłam studia podyplomowe z literaturoznawstwa, pisałam pracę magisterską o interpretacji poezji, a pan?

[O]: Nie...

[P]: ... To ja panu wytłumaczę (tutaj długi wywód na temat co podmiot liryczny, kogo podmiot liryczny, dlaczego podmiot liryczny - i ogólnie cały stek lirycznego pierdolenia).

[P]: Czy teraz pan rozumie?

[O]: Mogę pani coś pokazać?

[P]: Proszę bardzo.

Ojciec kolegi wyciąga sfatygowaną kartkę papieru złożoną na cztery i w milczeniu daje do wglądu. Była to kopia wniosku do Związku Literatów Polskich o rejestrację pseudonimu artystycznego, pod którym został wydany między innymi tomik poezji zawierający rzeczony wiersz.

[P]: ...
nowynick • 2015-06-17, 12:36   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (69 piw)
Up

w szkole nie ma "mi się wydaje", jest tak jak postanowiło jakieś kolegium lub co gorsza pojedynczy nauczyciel. Po latach mogę stwierdzić, że wszyscy moi nauczyciele polskiego byli po prostu debilami powtarzającymi okólniki zgodne zresztą z treścią streszczeń lektur...

W liceum zabili we mnie literata a obudzili inżyniera, za co dziś pozostaje im tylko podziękować

wymarzona praca...

o................i • 2015-05-03, 20:04
Do dyrektora cyrku przychodzi kobieta - mała, szczuplutka w okularach - i proponuje:
- Chcę być u was pogromcą tygrysów.
Dyrektor, skrywając uśmiech:
- No dobra, spróbujmy. Tam, w tamtej klatce, tygrysy się rozbestwiły. Pani idzie i uspokoi.
Babka idzie do klatki, spokojnie otwiera drzwi, wchodzi i krzyczy:
- MORDY W KUBEŁ, GNOJE!
Tygrysy momentalnie uspokoiły się, jeden się nawet ze strachu posikał. Zaskoczony dyrektor pyta:
- Dlaczego chce pani u nas pracować?
- Męczy mnie obecna praca.
- A co pani robi?
- Jestem wychowawcą w gimnazjum.
Cyrk • 2015-05-03, 23:39   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (45 piw)
mygyry napisał/a:

w Cyrku przynajmniej mamusia nie przyleci, że jej synka nauczyciel prześladuję a to taki aniołek przecież

jaki ja mam układ z mamuśkami gimnazjalistów to nie twój interes

Majtki

Piotrek6062015-03-17, 11:26
Nauczycielka tłumaczy dzieciom:
- Konkret to jest coś, co możemy zobaczyć, a nawet dotknąć. Abstrakcja to coś, o czym tylko wiemy, że istnieje, ale ani zobaczyć, ani dotknąć tego nie możemy. Kto poda jakiś przykład?
Zgłasza się Jasiu.
- Konkret to są moje majtki.
- Bardzo dobrze. A abstrakcja?
- Pani majtki.

Bezszelestny truciciel

dawid402015-01-07, 21:32
Uprzedzając komentarze, to nie jest materiał własny. Znaleziony w necie

To się zdarzyło parę lat temu jak byłem w liceum. Poprzedniego dnia wieczorem zamówiliśmy chińczyka do domu, smakowało dobrze, ale następnego dnia obudziłem się z bólem brzucha. Jednak mimo tej niedogodności poszedłem do szkoły.

Po nieco ponad 20 minutach lekcji poczułem budujące się we mnie uczucie na pograniczu potrzeby wypuszczenia gazów, a potrzeby zrobienia kupy. Uznałem że doczekam do przerwy, tylko trochę sobie ulżę. Dyskretnie się przechyliłem i wypuściłem bezszelestnego truciciela.

Smród okazał się powalający. Wkrótce usłyszałem szepty “o jezu”, “co za smród” i wzajemne oskarżenia. Świadom starożytnej zasady “kto czuje ten produkuje” odczekałem chwilę, ale fetor był taki silny, że chcąc nie chcąc musiałem się przyłączyć do narzekań.

Mimo, że potrzeba odwiedzenia ubikacji była już bardzo silna, to w tym momencie nie mogłem już wyjść, gdyż byłoby to jawne przyznanie się do winy. Cierpiałem w milczeniu. Ale że i tak już śmierdziało w całej klasie, to kolejne porcje gazów uwalniałem bez skrupułów, choć z dużą ostrożnością, aby się nie posrać.

Wkrótce prawie wszyscy w klasie siedzieli z bluzami i koszulami ponaciąganymi na nosy. Ktoś nawet włożył głowę do plecaka. Nauczycielka kazała otworzyć okna i drzwi, ale nie przyniosło to szczególnego rezultatu. Nie mogło, bo przecież produkcja trwała cały czas. W końcu matematyczka się poddała, zakończyła lekcję 10 minut przed czasem i wyszła. W takich warunkach i tak nikt nie mógł się skoncentrować.

Tak oto wykurzyłem nauczycielkę z klasy. Było to chyba moje największe osiągnięcie z liceum, ale niestety dotąd nikomu nie mogłem się pochwalić.
r................u • 2015-01-07, 21:40   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (83 piw)
Hehhehee! Mistrz! Uśmiałem się. PIWO.

Rzeczywistość

l................a • 2014-07-23, 21:50
Pani z polskiego pyta Jasia:
- dlaczego nie odrobiłeś zadania domowego
- bo byłem wczoraj u Kasi
- ach tak. Za karę zostaniesz dzisiaj ze mną 2 godziny po zajęciach
- dobrze. Jak Pani nie zależy na opinii, to zostanę

U doktora:
- Panie doktorze, niech mi Pan powie jak długo będę żył?
- ile ma Pan lat?
- trzydzieści
- pali Pan?
- nie
- pije Pan?
- nie
- a kobietki to Pan lubi?
- nie za bardzo
- człowieku, to po chuj dłużej żyć?!

- Panie doktorze, mam nadzieję, że leczy Pan lepiej jak poprzedni lekarz
- a jak poprzedni leczył?
- ano, co innego leczył, a na co innego umierali
- proszę się nie bać, u mnie na to umierają, na co ich leczę

Ogłoszenie w gazecie:
Reżyser poszukuje sześcioletniego chłopczyka, dużego na swój wiek, który mógłby zagrać w filmie rolę chłopczyka dziewięcioletniego, małego na swój wiek.

Jaki jest szczyt bezczelności?
Nasrać sąsiadowi na wycieraczkę, zapukać i poprosić o papier.

Rozmowa małżeństwa:
- Wyobraź sobie, że Andrzej zastrzelił swoja niewierną żonę
- mój Boże! Jak dobrze, że wyszłam za Ciebie.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis

Pani Jadwiga

Kluposz2014-07-13, 13:40
Byłem bardzo słabym uczniem, jednak zdawałem z klasy do klasy. Nauczyciele często ułatwiali mi zdanie, dając mi do zrobienia jakieś zadanie dodatkowe, albo pytając z czegoś po lekcjach (żeby klasa się ze mnie nie śmiała). Nauczycielka od matematyki, pani Jadwiga była dość starą i wymagającą nauczycielką, jeżeli ktoś się nie uczy - nie zdaje. Tego dnia na poprawę czekało sporo osób a ja byłem pierwszy w kolejce. Pani Jadwiga siedziała przy biurku. Patrzyła na mnie swoim mrocznym wzrokiem. Usiadłem po przeciwnej stronie biurka. Ona zadała mi pierwsze pytanie, na które na szczęście znałem odpowiedź. Pani Jadwiga często zakrywała twarz dłońmi, i ciężko wtedy wzdychała. To samo zrobiła i teraz, zdjęła swoje okrągłe okulary, zakryła twarz dłońmi mówiąc "Dobrze.", po czym ciężko westchnęła. Robiła tak bardzo często, jednak teraz lekko się to różniło. Czekam 10 sekund, 15, minutę a ona dalej w bezruchu.
>Co się odkurwia? - pomyślałem z niepokojem.
>Czy pani mnie słyszy? - nie odpowiedziała. Nie wiem co mi odjebało, ale postanowiłem sprawdzić puls. Okazało się że nie żyje. Spanikowałem, złapałem ją i schowałem w szafce z przyborami którą zamknąłem na klucz który następnie połknąłem. Następnie sprawdziłem co takiego trzyma w reklamówce z biedronki. Okazało się że to były jej ubrania, oraz berecik. Często robiła pranie w szkole. Szybko się przebrałem, założyłem okulary które zostawiła na biurku oraz berecik żeby nie zauważyli że jestem łysy i poprosiłem następną osobę na poprawę. Głównie byli to dresiarze i kurwy które się ze mnie śmiały. Nie przepuściłem do następnej klasy ani jednej osoby. Od tamtej pory żyję jako pani Jadwiga. Mieszkam u niej w domu, pracuję jako wymagająca nauczycielka matematyki. Boję się przyznać mamie do tego co się wtedy stało.
Muzz • 2014-07-13, 13:48   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (283 piw)
Jak u Tarantino - połowa całkiem normalna, a później mindfuck

Małpia szkoła

wernetto2014-05-17, 15:09
Czyli jak czarni traktują starszych.



Kobieta trafiła do szpitala, sprawcą był 16 latek.
Ofiara ma 66 lat i jest emerytowaną nauczycielką, która z własnej dobrej woli prowadziła zajęcia w Aldine Nimitz High School.

Oczywiście klasa nie pomogła kobiecie, tylko nagrywała dzielnie filmiki.
MoTIko • 2014-05-17, 15:19   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (48 piw)
I to jest dobry przykład na to, że szkoły powinny być prywatne. Kto chce się uczyć ten idzie i się uczy a kto nie niech spierdala do roboty.

W szkole

adek001552014-03-31, 11:07
Co mówi nauczycielka geografii przy mapie ?
.
.
.
.
.
.
.
.
- WITAM PAŃSTWA!

Priorytety

MichaU2014-03-15, 19:23
Przychodzi łysy Jaś do szkoły. Nauczycielka pyta Jasia:
- czemu nie było cię na biologii? Jaś odpowiada:
- bo byłem na chemii.

 

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem