Słuch, inteligencja przestrzenna, wyczucie taktu, zwinne łapy-już widzę jak ten śmieszek gra na launchpadzie. Nie mówię o samym tworzeniu dubstepu i jemu podobnych bo to nie prawdziwa muzyka która bazuje na zgrabnej wpadającej w ucho kompozycji ani inteligentnej warstwie wokalnej a jedyne walenie charakterystycznymi dźwiękami byle wstrzelić się jakoś w bit. Niemniej samo odtwarzanie tego czegoś na launchpadzie do łatwych nie należy