Policja zatrzymała pięciu pseudokibiców białostockiej Jagiellonii, którzy wracając po meczu z warszawską Legią zatrzymali pociąg w podwarszawskiej Zielonce i zaatakowali zabezpieczających ich przejazd funkcjonariuszy. W czasie starć rannych zostało dwóch policjantów i jeden pseudokibic.
Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy, wśród zatrzymanych jest znany białostocki radny Krzysztof B.-J., który w minionych wyborach parlamentarnych startował z listy Lewicy i Demokratów.
W odróżnieniu od pozostałych "wpadł" nie w trakcie ataku na policjantów, a gdy niszczył drzwi pociągu - i za to odpowie. Miał ok. 1,2 promila alkoholu we krwi. Pozostali zatrzymani w wieku od 17 do 22 lat będą odpowiadać za niszczenie mienia i atak na funkcjonariuszy. (...)