Humorystycznie przytoczę Ci pewien sposób myślenia
Cytat:
If it looks like a duck, swims like a duck, and quacks like a duck, then it probably is a duck.
Jeśli wygląda jak kaczka, pływa jak kaczka i kwacze jak kaczka, to prawdopodobnie jest kaczka.
Z perspektywy policjanta - widzisz gościa który
Cytat:
wygląda z twarzy jak typowy dres. Dosyć napakowany, łysy łeb i wkurwiona twarz jakby każdemu chciał wpierdolić
Który łapie jakiegoś chuderlawego facecika i napierdala po ryju, co robisz? Podchodzisz spokojnie i pytasz "Co jest, obywatelu, kurwa wasza mać, czy moglibyście przestać bić tego pana?"
Nie, reagujesz zgodnie z tym, co
prawdopodobnie się dzieje ergo powstrzymujesz napaść.
Gdyby Ciebie napierdalał Andrzej, czego oczekiwałbyś od Policji?
grudzin7 napisał/a:
Chciałem na koniec walnąć jakąś mądrą puentę w stylu - czego nie robić aby nie zostać potraktowanym tak samo jak Andrzej, ale kurwa nie wiem jak to skomentować...
Nie wyglądać jak "typowy dres"
Nie zachowywać się jak "typowy dres"
Gdyby Andrzej zamiast pruć mordę i szarpać się z policjantami spokojnie dał się skuć i próbował im wytłumaczyć, szarpanina by nie zaistniała, telefon nie byłby rozbity. Poza tym
grudzin7 napisał/a:
tak naprawdę chłopak jest spokojnym i wesołym człowiekiem.
grudzin7 napisał/a:
niewiele myśląc wyjebał solidną bombę na ryj. (...) a Andrzej na ziemi w "objęciach" policjantów szarpiąc się i drąc japę
Ps. Noszenie portfela w tylnej kieszeni spodni podczas jazdy metrem/tramwajem/autobusem to proszenie się o kradzież, więc niech Andrzejek wyciągnie naukę na przyszłość - portfel trzymamy w wewnętrznej kieszeni kurtki/przedniej kieszeni spodni, bo każdy zobaczy gdy ktoś grzebie Ci przy jajkach