Tu poklepiesz, tym pokręcisz...

Przez ostatnie wydarzenia w Afganistanie pokazał się znowu kilkuletni film przedstawiający z jakimi afgańskimi rekrutami amerykańskie wojsko miało do czynienia. W skrócie, banda idiotów nosząca hełmy wojskowe tył naprzód i gówniarstwo, które chowa się przed przełożonymi żeby zapalić haszysz. Jak to określił wyższy stopniem afgański żołnierz, to margines społeczny wygoniony z wiosek za złe zachowanie. Ludzie bez patryiotyzmu, celu czy motywu. Jak tacy ludzie mieli utrzymać afganistan:lol:

Albo ma się wrodzony talent, albo trzeba się zapisać na taki kurs...

Gdzieś w bambusowie

...a oni się zderzyli:



Pilot i pasażer zginęli po zderzeniu się w powietrzu dwóch helikopterów Guimbal Cabri G2 z tej samej firmy, których czterech członków załogi odbywało szkolenie lotnicze. Obie maszyny wystartowały z lotniska Sultan Abdul Aziz Shah w Kuala Lumpur, kierując się do Genting Sempah a zderzyły się 38 kilometrów od lotniska docelowego.

Jeden z helikopterów spadł spiralnie i rozbił się, ale drugi zdołał odzyskać kontrolę i awaryjnie wylądować na terenie szkoły. Przerażeni mieszkańcy wezwali służby ratunkowe, które pospieszyły na miejsce katastrofy w poszukiwaniu ocalałych, jednak wśród wraków znaleźli ciała byłego oficera Królewskiej Marynarki Wojennej Malezji Mohameda Sabri Baharoma (lat 56) i Mohda Irfana Fikri Mohameda Rawiego (44).

Były dyrektor wykonawczy grupy Malaysia Airlines Datuk Ahmad Jauhari (66 lat) i Tan Chai Eian (lat 51) znajdowali się w helikopterze, któremu udało się bezpiecznie wylądować.

Oficer Ampang Jaya, zastępca dowódcy okręgu policji Mohamada Farouka Eshy, powiedział, że natychmiastowo wszczęto dochodzenie w sprawie katastrofy.

Poniżej poglądowe zdjęcie helikoptera Guimbal Cabri G2:

nie tylko definitywnie ale i widowiskowo...

On nie gryzie, to dobry pies



Sposób na relaks.

Ciekawy sposób oraz wykonanie zabawy z czworonogiem.


Po nagraniu zabierze go "na obiad"

Grunt to dobry instruktor.

Poszedł jak rakieta.