Wysłany:
2015-01-06, 16:04
, ID:
3723139
Zgłoś
Ok, ale tu jest coś o SB, (teraz inne służby które za X lat będą miały też wysokie świadczenia), potem o "dzieciach resortu" (tak naprawdę może być każdy).Ok, skoro chcą mieć więcej, i być samodzielnym za granicą, to nikt nikogo nie może za to ganić. Ale oni nie mogą mówić źle o ludziach żyjących X lat temu, że tera maja to co mają (emerytury,etc.) W Polsce jest ciężko coś "ugrać", to nie podważalny fakty. Resort? Wojak - gupi trep, Policjant - tez najgorszy, urzędnicy- zaraza...itd. A zwykły człowiek? To tylko wyrobnik? Zaraz zaraz, wyrobnik dla kogo? Przecież fabryk nie mamy, produkcji tez nie... Wyrobnik dla innego wyrobnika, to tak, ale ten pseudo prezes jest często większym debilem, niż ten co u niego pracuje, czyli najniższy szczebel-wyrobnik. I kto na to pozwala? Żydzi.