A teraz uwaga na wszystkich najeżdżających na głupotę amerykanów.
Ogólnie jak powszechnie wiadomo , z powodu nadciągających burz śnieżnych całe miasto NY może zostać pokryte śniegiem wysokości dużych pięter. Więc burmistrz NY w trosce o bezpieczeństwo zamknął ulice po 23.
Co się okazało parę dni później?
METEOROLODZY przyznali się że zjebali sprawę bo źle obliczyli chmury i tak jakoś im ... przykro. A tumult był niezły