burakchwdp napisał/a:
Strzelić sobie w łeb to dla mnie naprawdę szczyt odwagi. Ale pierw bym jeszcze zajebał tego gościa z którym się pukała..
Czemu? jak suka nie da pies nie wezmie. Jak byłem mlodszy tez myslalem ze zabicie dziwki i goscia to najlepsza opcja, ale prawda jest taka ze nei warto marnowac zycia na kurwiszona , a juz w ogole nie warto ruszac goscia jak nie wiedzial ze to twoja dziewczyna/zona. Ok jesli to byl ktos kogo znasz to wpierdol facetowi sie nalezy za bycie kurwa, ale pozniej piwko ze pokazal jaka szmate masz w domu. Zabijanie jest bez sensu , zabijasz kurwe idziesz siedziec jak za czlowieka a zycie ma sie jedno ...
ps Strzelanie sobie w leb z p tego powodu ze baba popuscila komus szpary to juz w ogole idiotyzm . Nie ta to inna da ci dupy predzej czy pozniej. Zycie jest naprawde piekne i szkoda go marnowac na kurwiska .. , i pamietaj kazy ma tylko jedno zycie, chyba ze wierzysz w reinkranacje , ale jak bedziesz krolikiem w kolejnym wcieleniu to bedziesz dymac do oporu