maql napisał/a:
czepiam sie bo jestem militarnym popaprańcem
bawie sie w asg i inne tego typu rzeczy
I huj z tego? Co się kurwa szczycisz? Banda debili z plastikami za niekiedy tysiące zlotych. Nie pisze tego z zazdrości bo mam swoj motocross i w to leci więcej kasy ale kurwa poszli byście do wojska a nie sie tak napinacie czego wy to nie macie. Często trafiają się tacy których sprzęt jest więcej wart od tego co ma zawodowy żołnierz! Noktowizorki, kolimatorki, tłumiczki, dwunogi, trójnogi, laserki go kurwa pistoletu na kulki.
Kurwa nie macie jaj żeby pójść do wojska?
Dowartościować się trzeba? Co z tego ze masz Giete za 1,5k jak miedzy jajkami rodzynek ci więdnie...
Do tego "sportu" nic nie mam ale te ludziki mnie wkurwiają.
Militarny popapraniec idź do wojska, później selekcja, legia cudoziemska i wtedy będziesz militarny...