Pytanie czy w Polsce coś takiego było by legalne ? Wydaje mi się, że to podchodzi pod bezczeszczenie zwłok... Pozatym jeżeli po śmierci nie została spuszczona krew i wyjęte chociaż niektóre organy to chyba bez względu na alkohol i tak ciało zaczęło by pęcznieć prawda ? A ostatnia myśl, to jeżeli ta trumna nie jest zakonserwowana to ona ten alkohol musi zmieniać albo dolewać co jakiś czas. Może się mylę to takie moje spekulacje.
A ostatnia myśl, to jeżeli ta trumna nie jest zakonserwowana to ona ten alkohol musi zmieniać albo dolewać co jakiś czas. Może się mylę to takie moje spekulacje.
W Polsce nawet urnę z prochami musisz zakopać na cmentarzu. Nie ma takiej opcji żeby trzymać ją w domu.
Co do sposobu balsamowania, to nie jestem ekspertem jak większość sadoli, ale też jestem pewien, że samo nasiąknięcie alkoholem by nie wystarczyło. A alkohol to na pewno musi dolewać/zmieniać, zresztą sama mówi na filmiku, że się tym ciałem ciągle zajmuje.