i tak lepsze niz gapienie sie w telefon. jak widze te 7-9-letnie dzieciaki z rana w pociagu z tym jebanym telefonem przed ryjem, to mnie rozrywa wewnetrznie. mam szczescie sie wychowac zanim byly telefony. dzieki bogu!
Edit: zeby robily cos efektywnego, to mialbym wyjebane. ale kurwa widzisz malych jak tiktoka juz od najmlodszego nakurwiaja.
Jak dla mnie to chiny wiedzialy co tym robia, czyli odmozdzenie spoleczenstwa od najmlodszego na zachodzie. Tam limit na 40min. dziennie. Do tego dochodzi, ze glupoty zostaja filtrowane. To nie przypadek.
zesralem sie...
i tak lepsze niz gapienie sie w telefon. jak widze te 7-9-letnie dzieciaki z rana w pociagu z tym jebanym telefonem przed ryjem, to mnie rozrywa wewnetrznie. mam szczescie sie wychowac zanim byly telefony. dzieki bogu!
Edit: zeby robily cos efektywnego, to mialbym wyjebane. ale kurwa widzisz malych jak tiktoka juz od najmlodszego nakurwiaja.
Jak dla mnie to chiny wiedzialy co tym robia, czyli odmozdzenie spoleczenstwa od najmlodszego na zachodzie. Tam limit na 40min. dziennie. Do tego dochodzi, ze glupoty zostaja filtrowane. To nie przypadek.
zesralem sie...
i tak lepsze niz gapienie sie w telefon. jak widze te 7-9-letnie dzieciaki z rana w pociagu z tym jebanym telefonem przed ryjem, to mnie rozrywa wewnetrznie. mam szczescie sie wychowac zanim byly telefony. dzieki bogu!
Edit: zeby robily cos efektywnego, to mialbym wyjebane. ale kurwa widzisz malych jak tiktoka juz od najmlodszego nakurwiaja.
Jak dla mnie to chiny wiedzialy co tym robia, czyli odmozdzenie spoleczenstwa od najmlodszego na zachodzie. Tam limit na 40min. dziennie. Do tego dochodzi, ze glupoty zostaja filtrowane. To nie przypadek.
zesralem sie...