Elegancko ukradła, ale koleś sam ja zaprosił do kradziejstwa. Kto normalny trzyma taką gotówkę z boku siebie, a nawet można napisać, że prawie z tyłu. Ale fakt jest faktem, że za takie coś to łapy do odrąbania.
ale koleś sam ja zaprosił do kradziejstwa
Elegancko ukradła, ale koleś sam ja zaprosił do kradziejstwa. Kto normalny trzyma taką gotówkę z boku siebie, a nawet można napisać, że prawie z tyłu. Ale fakt jest faktem, że za takie coś to łapy do odrąbania.