sarkoziu napisał/a:
kurde gdybyś ty miał porażenie dziecięce, nie mógłbyś chodzić sam, własciwie to nawet ruszać się a interesowałbyś się sportem to wszystko co było by dla ciebie zrobione w taki sposób byłoby piękne. Kurwa miałem napisać komenta żeby dostać piwa ale naprawde mi szkoda tego dzieciaka, postawcie się w jego sytuacji, nawet biedaczyna nie może iść się sam wysrać a ty kurwa piszesz o oszustwie? Nie wiem czy kiedyś bawiłeś się z małymi dzieciakami, młodszymi od ciebie i dawałeś im wygrywać, nie wiem chociażby dawałeś się okiwać w piłke. Dla ciebie to jest nic ale zawsze to daje małym radość ze okiwali wiekszego starszego, to samo jest tutaj jeden ułomny a drugi sprawny, nawet gdyby ten niepelnosprawny się cieszył z tego ze ludzie się smieją i klaszczą to i tak dobrze, odrobina szczęścia w jego przejebanym życiu. przynajmniej widzowie go nie wyśmiali i nie wygwizdali jakby to było w polsce.
I do czego dojdzie ta cywilizacja, jeśli będziemy promowali upośledzonych, kalekich, biednych itp.? Bo tak właśnie działa państwo socjalne, opiekuńcze: "To nic, że nie możesz chodzić. Będziemy udawali, że możesz" - czy to sprawi, że ktoś stanie na nogi? Nie - to tylko utwierdza człowieka w jego kalectwie, odbierając wolę do pracy nad sobą. Równość? Nie ma czegoś takiego, to tylko idea. Jedni mają łatwe życie, inni pod górkę - i wszyscy powinni w miarę swoich możliwości iść do przodu. Nie dawałem się "dzieciakom okiwać", bo nikt mi nie dawał. To mnie nauczyło, że w życiu nic nie ma za darmo, że nikt nie będzie się litował - to zmusza do działania. Faceta w damskich ciuszkach można z grzeczności nazywać kobietą, jeśli tak się czuje, ale nie zmieni to faktu, że jest facetem.