Z moją ex wpadliśmy kiedyś na zajebisty pomysł, że wskoczy mi na kutasa z rozbiegu.. Leżałem oparty o ścianę, nogi wyprostowane i zamiast wskoczyć na mnie wylądowała na moim kolanie łydką.. Rzepka od razu wyskoczyła ze stawu
Na początku ból, a potem niedowierzanie i coraz większy ból.. I weż w szpitalu później wytłumacz jak to się stało
.. Nadmienię, że do tej pory mam trudności z ruchaniem na stojąco..max 15 minut i noga więdnie..