To raczej nie poparzenie słoneczne. Jeśli zasnął by na plaży to miałby opaloną jedną stronę ciała. Tutaj to wygląda na ofiarę pożaru - odymiona i poparzona skóra na całej powierzchni ciała. Może był to wybuch gazu. W każdym razie w takim stanie ten człowiek chyba długo nie pożyje.
To raczej nie poparzenie słoneczne. Jeśli zasnął by na plaży to miałby opaloną jedną stronę ciała. Tutaj to wygląda na ofiarę pożaru - odymiona i poparzona skóra na całej powierzchni ciała. Może był to wybuch gazu. W każdym razie w takim stanie ten człowiek chyba długo nie pożyje.