Jesse.Pinkman napisał/a:
Kulek to tam im nigdy nie zabraknie.
Po tych wszystkich filmikach, jedź teraz do Ameryki Południowej.
Chuj wie, czy kamizelka kuloodporna i hełm by coś pomogły, jak tam umieją z bliska walić prosto w ryj?
Nie mówię tu o porachunkach, chociaż przez przypadek można by oberwać, ale o np. zwykłym napadzie rabunkowym, podczas którego walą ci kulkę w łeb.
Za zwykły telefon i kilka banknotów iść do piachu.
Nie wiem, kurwa, może jestem przewrażliwiony?