W Kamionce kierowca postanowił wjechać ze zignorowaniem opuszczonego szlabanu na przejazd wprost pod pędzący pociąg przez co nastąpiło potrącenie samochodu nadjeżdżającym składem.
Od 0:40. Nie rozumiem tych "półrogatek". Przecież to kurwa tylko kawałek plastiku jest, ile wzrósłby koszt normalnych? Druga długość szlabanu, plus nieco mocniejszy silnik do unoszenia. Strzelam, że nie więcej niż 500zł (już z marginesem)
Nie rozumiem tych "półrogatek". Przecież to kurwa tylko kawałek plastiku jest
Od 0:40. Nie rozumiem tych "półrogatek". Przecież to kurwa tylko kawałek plastiku jest, ile wzrósłby koszt normalnych? Druga długość szlabanu, plus nieco mocniejszy silnik do unoszenia. Strzelam, że nie więcej niż 500zl (już z marginesem)