ty chyba nie wiesz jak ruskie syfia po swoim "oddychaniu"
wyjdz z domu a nie pierdolisz kocopoly. wszedzie sa idioci ale w niektorych miejscach jest ich wiecej, zapewne w twojej miejscowosci
ty chyba nie wiesz jak ruskie syfia po swoim "oddychaniu"
wyjdz z domu a nie pierdolisz kocopoly. wszedzie sa idioci ale w niektorych miejscach jest ich wiecej, zapewne w twojej miejscowosci[/quote
Myślę, że jemu chodziło bardziej o to, że u nas ludzie jak pojebani boją się każdego większego drapieżnika.
Mamy w naszych lasach około 2 tysięcy wilków co na to ile mamy lasów jest śmieszną ilością. Do tego wilki europejskie są dość małe w stosunku do innych podgatunków. A i tak zawsze jest gównoburza bo jakiś zjebanemu bacy łowieckę zażarły bo debil nie potrafi stada zabezpieczyć i dlatego najlepiej jakby wszystkie wilki były wystrzelane....
To teraz sobie wyobraź co by było jakby po naszych lasach chodziły takie tygryski ważące nawet po 300 kg.
Nie ma co się licytować kto bardziej syfi. Jedź na wybrzeże po sezonie pełnym hołoty ze śląska.