Moja żona jest wegetarianką i ma psa yorka który też jest według niej wegetarianinem bo go karmi po wegetariańsku... szanuję jej życiowy wybór ale jak zostaję sam na sam z tym obrzydliwym kundlem rzucam mu kawałki kiełbasy... skurwysyn o mało co nie wpierdola ich wraz z dywanem....
@up mylisz wegetarianina z weganem...weganie mają właśnie problem (większy) bo nie jedzą produktów pochodzenia zwierzęcego a wegetarianie tak, oboje to cioty i te cioty mogą żyć (ale nie muszą jak się nie znają jak być tą ciotą) ale pierdolisz synu głupoty zwłaszcza z komórkami bo "słyszy dzwon nie wie gdzie on" ale nawet nie chce mi się ciebie poprawiać ale jak jeszcze raz zobaczę twoje półprawdy z jakichś niewiarygodnych źródeł to kurwa poczekam te 30 dni ehh banda jełopów co kiedyś coś usłyszała i dorabia sobie własne teorie...ePeeL-biolog zasrany
Biologicznie nie ma powodu, by jeść mięso i jemy je głównie dlatego, że jest pyszne. No i z lenistwa, bo kawałek mięsa łatwiej się smaży.
Białka pełnowartościowe (doborowe) – białka zawierające wszystkie aminokwasy egzogenne w odpowiednich ilościach oraz w odpowiednim wzajemnym stosunku (w przeciwieństwie do białek niepełnowartościowych, niedoborowych). Pełnowartościowe są białka zwierzęce (bogate są w nie np. jajka, mięso, drób, ryby, ser i mleko) oraz niektóre białka roślinne (np. zawarte w amarantusie i komosie ryżowej, a także w algach np. chlorelli i spirulinie).
Studiuje biochemię na swojej uczelni Ufam książkom, które czytam i lekarzom z którymi rozmawiam. I nie, nie pomyliłem weganizmu z wegetarianizmem. Poruszyłem obie postawy (?) - konkretniej chodziło o jedzenie mięsa. Niektóre aminokwasy potrzebne do rozwoju są zawarte TYLKO w mięsie i bez nich człowiek nie będzie poprawnie się ROZWIJAŁ. Nie wiem czy tak ciężkie jest czytanie ze zrozumieniem, ale w swoim krótkim wywodzie poruszyłem głównie temat dzieci, które tych aminokwasów potrzebują, bo "nie urosną zdrowe" kolokwialnie mówiąc. Albumina, kolagen i parę innych występuje głównie w produktach pochodzenia zwierzęcego, a niektóre - tylko i wyłącznie w mięsie. Jeśli ktoś zmusza swoje dziecko do weganizmu to jest niedoedukowanym kurwa idiotą i powinno mu się te dzieci zabrać.
Co do komórki...
Podział komórki przebiega w 3 fazach:
1. Wzrost komórki
2. Wstępne przygotowanie do podziału
3. Prawidłowe przygotowanie do podziału
Następnym krokiem jest podział, czyli komórka, która powstała z poprzedniej zaczyna wszystkie fazy od początku.
Na końcu fazy 3 następuje synteza białek (właśnie tych o których mówiłem) i wtedy dopiero następuje podział. Zgadnij co się stanie jak tych białek nie dostarczysz
To co napisałem wyżej.
Swoją drogą, wrzucam cytat z wikipedii, która pokrywa się z moją książką:
Jeśli będziesz codziennie swojemu dzieciakowi dostarczać komosę ryżową i algi to nie będziesz musiał się przejmować żarciem mięsa