@waloos masz częściowo rację. Jeszcze 25 lat temu moi Dziadkowie właśnie zawsze takie 2 świnie mieli i było 2 X w roku wiejskie świniobicie. Mięso ambrozja. Podałem przykład sklepu jako jednego z nielicznych, gdzie mi produkty smakują i są bardzo wysokiej jakości - to mięso po kilku dniach nadal pachnie mięsem...natomiast z sieciówki, po 2 dniach już często jest oślizgłe, zapachu albo nie ma, albo zalatuje smrodkiem. Zgadzam się, że z jakością ogólnie jedzenia robi się dramat, a będzie jeszcze gorzej. Dlatego sklepy oferujące dobrą jakość mają ogrom klientów - i mówię tutaj o sklepach mięsnych jak i np. o przykładzie piekarni, który podałeś. Mam to szczęście, że niedaleko mnie taka właśnie tradycyjna piekarnia jest - chleb też droższy-wiadomo, bo około 5 zł, ale jest to chleb, który przez ponad 30 lat mojego życia jest identyczny i podobnie jak napisałeś, w godzinach porannych mają już wszystko sprzedane, a mają tylko 1 rodzaj chleba, wekę i jeden rodzaj bułek. Mam tez dostęp do owoców, warzyw i jajek wiejskich etc. wiadomo, że to nie to samo co 30 lat temu, ale z produktami ze sklepów, to przepaść. Zastanawiam się kto kupuje np. chleb w hipermarketach oferowany po 99 groszy. Czy są to tylko ludzie biedni czy także tacy janusze oszczędzania że chleb to chleb, jajko to jajko, a mięso to mięso