betclic123456 napisał/a:
Tak kurwa, wszyscy znacie angielski, a jakby przyszedł rodowity Amerykanin to nie wiedzielibyście jak wytłumaczyć mu gdzie jest dworzec - światowcy od siedmiu boleści.
Z Amerykaninem to się człowiek jeszcze dogada
gorzej z rodowitym Angolem