A dla tych co włażą ewidentnie na czerwonym lub w miejscu nieoznaczonym (na wielopasmowej jezdni!) powinno być 10 batów w plecy, a nie jakieś 100zł które i tak takiego dekla nic nie nauczy, zapłaci i zapomni.
@up teoretycznie możesz gościa pierdolnąć. Praktycznie się nie opłaca bo nie ma oc i byś musiał odszkodowanie za uszkodzone auto ściągać od niego a taki jełop pewnie będzie spłacał co miesiąc po 1 zł