hmm.. to może by tak urzędników państwowych kazdego stopnia obarczyć odpowiedzialnością karno-finansową za błędne decyzje? oj działo by sie ....
Art. 105. [Immunitet poselski]
1. Poseł nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu. Za taką działalność poseł odpowiada wyłącznie przed Sejmem, a w przypadku naruszenia praw osób trzecich może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej tylko za zgodą Sejmu.
"Pociąg poruszał się z prędkością 36,87 km/h
Sąd ustalił, że Dariusz T. prowadził pociąg na trasie z Rybnika do Raciborza. Gdy doszło do zdarzenia poruszał się z prędkością 36,87 km/h. W trakcie jazdy w odległości około 24-25 metrów przed przejazdem na torach znajdowała się nieuprawniona osoba wraz z rowerem.
W lokomotywie była kamera
Oskarżony nie zauważył jej i dokonał jej potrącenia. W lokomotywie znajdowała się kamera. Na jej ekranie pokrzywdzona widoczna była po raz pierwszy o godz. 4;47;42. Najechanie na pokrzywdzoną nastąpiło o godz. 4;47;50. Maszynista hamowanie rozpoczął o godz. 4;47;51 i podjął je dopiero po usłyszeniu huku.
Ustalono, że od momentu kiedy pokrzywdzona była widoczna na ekranie monitoringu maszynista przejechał 92,16 m a najechanie na pokrzywdzoną nastąpiło po 9 sekundach od jej zauważenia i pociąg przejechał do tego momentu 81,92 m.
Dariusz T. zatrzymał pociąg i poinformował o tym dyżurnego ruchu i dyspozytora.
Ustalono także, że kierownik pociągu w czasie wypadku przebywała na terenie pociągu a do lokomotywy przyszła gdy pociąg się zatrzymał. Wówczas maszynista wziął latarkę i przeprowadził oględziny pociągu. Nie znalazł pokrzywdzonej a jedynie jej rower. Po powrocie do lokomotywy kontynuował jazdę."
Także tego
czytałam o tym i było napisane że wiedział iż się przejechał po rowerze(być może nawet wiedział że się przejechał po tej babci) ale mimo to kontynuował jazdę
Czyli wynika, że kobieta była widoczna z 25m, po uderzenie w ciągu 1sek zaczął hamować. Od momentu widoczności kobiety do zatrzymania zrobił 92m więc droga hamowania 92-25 = 67m. Wiec gdyby zaczął hamować 25m przed przejazdem na którym baba była to i tak przejechałby ją przez 42m. Wiec ni chuja by nie uniknął potrącenia starej pindy.
Jasne, że tak. Ale o to się rozchodzi, że facet nie podjął żadnej interwencji a poza tym odjechał dalej jak gdyby nigdy nic!