Wysłany:
2022-03-27, 10:02
, ID:
6180744
Zgłoś
Brazylia, Brazylią
Brazylia, Brazylią. Slumsy, slumsami, ale widać, że i tam są rodzice, którym los dziecka leży na sercu. Widać, że na chacie raczej się nie przelewa i pewnie stary tyra po 15 godzin na dobę żeby było co do garnka włożyć, a ten bierze się za dilerkę albo jakieś złodziejstwo. Reakcja starego (o ile to ojciec) jak najbardziej pozytywna i prawidłowa. Może jest jakaś mała szansa, że młody nie skończy z kulą we łbie, albo z przestrzelonymi łapami